![]() |
![]() | ![]() |
zuzia_siemanko
Młody Konik
![]() |
![]() |
hihi
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() a ci angi życze udanych galopów ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ale z osieczą przyszła p aga ![]() ![]() ![]() ![]() musze spadać ![]() ![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez zuzia_siemanko dnia Nie 17:01, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
![]() |

![]() | ![]() |
zuzia_siemanko
Młody Konik
![]() |
![]() |
jestem
![]() ![]() a więc: 1. kłus anglezowany - łydki się dodaję w momencie jak się jest w siodle, no nie?? 2. galop - tu już się kompletnie z łydkami gubię, jak się daje łydki? na zmianę czy jak?? |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
angi
Źrebak
![]() |
![]() |
hehe mam nadzieje ze ja jednak zaczne wczesniej niz po 3 latach ;p
co do klusu to z tego co mi wiadomo to jak siadasz w siodlo to dajesz lydki ;] |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Moniqa
Moderator
![]() |
![]() |
Uu, ile tu się działo podczas mojej nieobecności
![]() ![]() Najpierw najbardziej bieżące: zuzia 1) właśnie tak - łydkę dociskasz w momencie siadania w siodło. Trzeba jednak podkreślić że nie ma to być "kopnięcie", po którym nastąpi odstawienie łydek. Łydka przez cały czas powinna znajdować się przy bokach konia a w momencie siadania się "docisnąć". (oczywiście niemożliwe jest wbicie jej w końskie boki, jednak chodzi o to by zupełnie nie odstawiać łydek przy wstawaniu i nie "kopać" siadając) 2) "na zmianę"? to znaczy? Pominę szczegół, ze jeśli ta instruktorka jest taka "super" to poiwnna Ci to wytłumaczyć przed pierwszym galopem ![]() Czasem trzeba też konia "pchnąć" dosiadem, ale generalnie nie powinniśmy za bardzo "jeździć" tyłkiem po siodle, tylko siedzieć w równowadze i podążać za ruchem. Hmm... Wyszło trochę zagmatwane, mam nadzieję że zakapujecie o co chodzi ![]() pozdrawiam serdecznie ![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
angi
Źrebak
![]() |
![]() |
hehheeh byyla glebaa
![]() ![]() ![]() ![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Moniqa
Moderator
![]() |
![]() |
A jaka jest przepraszam różnica między "smyrnięciem" (swoją drogą boskie określenie
![]() Mogę się o wszystkie pieniądze założyć, ze temu "smyrnięciu" wodzami towarzyszy lekkie szarpnięcie za pysk i ogólne zaburzenie równowagi, o żadnym utrzymaniu kontaktu nie mówiąc. Można, ale po co? Skoro masz palcat. Jak wyobrażasz sobie miotanie wodzami co np. 5 minut? (bo na tak, przyznajmy szczerze, zepsutym szkółką koniu, trzeba by wzmacniać łydkę co chwilę... ) Kompletnie tego nie widzę... Ale moze mam kiepską wyobraźnię ![]() Fajnie, ze ktoś Ci wytłumaczył co i jak z czyszczeniem i siodłaniem ![]() ![]() pozdrawiam |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
angi
Źrebak
![]() |
![]() |
hmm no wlanie sie nie bronie ale jakos nigdy nie mam palcata pod reka dlatego pokazala mi jak chwycic wodze zeby nie burzyc "rownowagi" aa co 5 min nie musze bo jak juz ruszy to pozniej slucha lydki tak wiec tylko za 1 razem musze go troche hhheh smyrnac ;p
tez sie ciesze w koncu od razu lepsza atmosfera i nie czuje sie "gorsza" nawet jak spadlam to po jezdzie podeszla do mnie i zaczela opowiadac jakie ona miala przygody kiedy zapomniala podpiac popreg ;p faajnie naprawde a w palcat musze sie uzbroic bo zawsze zapomne przypomniec H. zeby wziela tzw "stajenny " hehe |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | Atolowy problem | ![]() |
|
||
![]() |
![]() |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.