Problem z galopem.

spoko

powoli dojdziesz do celu Smile

tylko musisz miec duzo cierpliwosci Smile

Ale na lonży strasznie wyrzuca z siodła. Przynajmniej ja mam takie uczucie ;p. Moim skromnym zdaniem do galopu trzeba się po prostu... przełamać. I zagalopować samemu Wink

. Później można na lonże wsiąść - poprawić dosiad itp. Ale pierwszy galop na lonży - nie polecam ;P

kazdy ma inne zdanie Wink

Martys pierwszy galop wg mnei musis byc na lonzy, po nie zawsze w galopie ktos umei sterowac nad koniem. A wlasnei jak wyrzuca sie z siodla, przesadnie wcierasz sie w nie i uczysz sie w nim siedziec... Mysle ze ''wyrzucanie'' z siodła na lonzy to jest tylko uczucie początkującego jeźdzca w danym chodzie Smile

Ja się na początku bałam zagalopować. Wzięli mnie na lonżę i wierz mi to było najgorsze co mogli zrobić. Przynajmniej dla mnie. To moja opinia, nie trzeba się z nią zgadzać Wink

. Ja po prostu uważam, że do galopu trzeba się przekonać. Koń, który nauczony jest chodzić innym na ogonie (konie szkółkowe) zagalopuje za nim. Żadna filozofia, nie trzeba nic zrobić - sam pójdzie Wink

. To zależy tez od psychiki. Ja jestem straszek i bałam się na lonży jeszcze bardziej! Aż w końcu poooszłooo, bez lonży.

Ja pierwszy raz galopowałam bez lonży- na Noblu... zaczynam się dziwić że jeszcze żyję Wink

ja pierwszy galop na lonży na Mojwie Razz

to było głupie Very Happy

a ja bez lonży na Baji Wink

i oczywiście skakałam w siodle gdzieś pod chmury Razz

podobno bardzo sie odchylałam do tyłu, ludzie myśleli że zaraz przez to spadne Razz

ale ja o tym nie wiem Very Happy

A ja odwrotnie- aż dziwne że nie przeleciałam przez konia do przodu... Very Happy

A ja przez jakies pierwsze 20 galopów byłam na lonzy(znów powtarzam, głupi klub -_-)

Misia to rzeczywiście dziwne...

Tyle że w moim dawnym klubie do tej pory nie ma instruktorów i są ludzie gó*** znający sie na konaich ze tak powiem(za przeproszeniem^^)

to kto tam uczył???

Wlasciciele stajni Razz

Misia napisał:

A ja przez jakies pierwsze 20 galopów byłam na lonzy

Rzeczywście... torche... takie... dziwne Razz