Zjeżdżanie do środka |
Wercia :D
Dzielny Rumak
|
Mój problem przedstawia się następująco:
W stępie i kłusie wyśmienicie - w galopie moja ukochana klacz zapiera się i uparcie shcodzi o środka. Próbowałam prawie wszystkiego: pilnowania zewnętrzną wodzą, palcat za łydką z wewnętrznej i nic! Proszę o duchowe wsparcie, lub w najlpeszym przypadku - poradę! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
zjeżdżanie |
Vixen
Doświadczony wierzchowiec
|
Staraj się "uprzedzać" jego zachowania i narazie dawać mocne sygnały. Ja mam to samo ze swoim koniem, tyle że on z jednej strony ścina koło a z drugiej wylatuje na zewnątrz. U mojego konia to oprócz cwaności również kwestia spięcia. Postaraj się więc zauważyć, czy zwierzak nie jest usztywniony, to też może przeszkadzać, ale w tym przypadku co piszesz to raczej wątpię
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vynter
Dzielny Rumak
|
Wercia rozumiem Twoj problem...U mnie w stajni tez jest taka kobyłka, która czasami ma takie dochyły. Jade kłusem przy ścianie i jest ok, ale jak dam sygnał do galopu to jest uciekanie do środka (przynamniej próba bo na środek to ja jej się wywieźć nigdy nied dałam-wypada łopatką/zadem, albo usiłuje odwrocić się w tym kierunku, zwalnia/staje, kręci się itp) i ogólna dezorganizacja.
Co zrobić? Przede wszystkim sprawdź czy dobrze siedzisz (np. mój podstawowy bład- jak cos sie zaczyna źle dzić to sie patrze w grzywę ...). Patrz w kierunku w którym chcesz jechać. Po drugie musisz być sprytniejsza niż ona i zaragować zanim skieruję się tam gdzie nie powinna. Pilnuj jej łydką, mozesz tez przełożyć palcat od wewnetrznej strony i trzymać przy łopatce. Pilnuj tempa i nie pozwól aby się zatrzmała. Jak koń idzie żwawiej to łatwiej jest go zawrócić na "dobrą dogę" Po trzecie- badź zdecydowana od poczatku jazdy- jesli sobie zaplanujesz, że coś zrobisz to nie dawaj za wygrana i nie odpuszczaj nawet jesli nie wychodzi- oczywiscie nie mam tu na mysli, że nagle postanowisz skoczyć przez ogrodzenie ujeźdżalni i nie spoczniesz do puki Ci się nie uda tylko "zwykłe" zadania, które jesteście obie w stanie wykonać np. chcesz jechac w lewo, to chocby "sie waliło i paliło" jedziesz w to lewo itp. A najlepsza rada- porazmawiaj z kimś fachowym "na żywo", kto będzie mógł was zobaczyć. Nie masz w tej stajni instruktora? Czesto jest po prostu tak, że popełniamy błędy nie zdajac sobie z tego sprawy i dlatego kon reaguje tak, a nie inaczej. Nie wiedząc Cię w akcji cięzko jest stwierdzic co jest tak naprawde Twoim problemem. Pzodrawiam! I życze powodzenia |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Wercia :D
Dzielny Rumak
|
Ohohohoho, dziękuję za porady Na Barimelkę raczej palcata nie użyję bo ona się strasznie boi, galopem reaguje tylko na dosiad! Ale ja lubię akie nerwuski...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Gość
|
Kiedy kon wchodzi do srodka to nie dzialamy zewnetrzna wodza bo wtedy tym bardziej bedzie lecial do srodka wewnetrzna lopatka. Postaraj sie trzymac napieta zewnetrzna wodze a dzialac wewnetrzna i spychac go na sciane lydami.
|
||||||||||||||
|
szira
Dzielny Rumak
|
Ja też miałam identyczny problem Musiałam ją zatrzymywać, dołączyć do zastępu i jeszcze raz spróbować. Potem było OK
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
justix
Dzielny Rumak
|
czasami też możesz jechać za innym koniem
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Szmydka
Dzielny Rumak
|
Tylko żeby nie nauczyć konia jazdy za ogonem.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Arrya
Dzielny Rumak
|
Nie wiem... może sróbuj zrobić wolte?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Misia
Koniarz Doskonały!
|
Mi instruktorka kazała wewnętrzną nogę lekko za popręg i dociskać nią. Tak jakby popychać jej zad do ściany *stary temat, znowu wygrzebany ? *
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Szmydka
Dzielny Rumak
|
Wolta to według mnie tu raczej nic nie da. Jeśli koń juz zejdzie do środka to ok, ale lepiej przytrzymywac to sie nauczy.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
sziwka
Koniarz Doskonały!
|
Po pierwsze postaraj się zwolnić klaczy galop za wszelką cenę. Jeśli będziecie pędzić to nie uda ci sie jej trzymać na ścianie. I tak jak napisałaś- wodza, łydka, bat. Przeanazlizuj sobie czy wszystkie pomoce stosujesz dostatecznie mocno. Jeśli sama nie możesz sobie z tym poradzić może niech wsiądzie na klacz ktoś bardziej doświadczony i przyprowadzi ją do porządku.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
jak Ci konisko wchodzi do środka to spychaj konia wewnętrzną wodzą i łydką, ale też trzymaj bat od wewnętrznej strony! jesli boi się bata to pokaż jej go gdy schodzi do srodka!
nadziej ją na wędzidlo, nie skręcaj głowy ciągnąć za zewnętrzną wodzę, bo wygnie łeb, a i tak końskim zwyczajem poleci do środka! Nadziej ją na wędzidlo i prowadź na ścianę, albo prosto w najgorszym wypadku |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Arrya
Dzielny Rumak
|
Jak nadziej ją na wędzidło Olśnijcie mnie, co to znaczy?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Zjeżdżanie do środka |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.