 |
daltynka
Młody Konik
Dołączył: 02 Cze 2006 |
Posty: 147 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa (okolice) |
|
 |
Wysłany: Pią 13:35, 09 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
sorki, to powyżej, to ja, daltynka. I próba nieudana, II - średnio.
mam nadzieję, że się nie wkurzycie, spróbuję jeszcze raz, wreszcie chyba załapałam. za mało styczności z netem mam i trudne to dla mnie.
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Doria
Dzielny Rumak
Dołączył: 04 Mar 2006 |
Posty: 200 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 18:00, 09 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Bardzo ładny, szczególnie pysio ma fajny:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
daltynka
Młody Konik
Dołączył: 02 Cze 2006 |
Posty: 147 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa (okolice) |
|
 |
Wysłany: Sob 15:48, 24 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
martys.mordor napisał: | O no kurczę ładny, ładny . To jest Ibanez tak? A Delfinka? :>. Jeżeli na tym piewszym zdjęciu jest Twoje/Pani dziecko to bardzo fajne . Ile masz JUŻ lat?  |
no, nareszcie jakaś pełna zachwytu opinia
nie mów Pani, bo to mnie postarza,a jak już gdzieś pisałam, Panią, to nawet po wypłacie nie jestem, bo za mało zarabiam (a dziś 24-to już agonia finansowa ).
dziecko nie moje, ale przekażę koleżance, że się podoba. ma na imię Karolina i miłe z niej dziecko (lubi konie). na zdjęciu prócz Bambonia i K-ja i moja gorsza połowa
a fotek Delfiny nie posiadam, bo nie mam aparatu cyfrowego. mam nadzieję, że w niedługim czasie stanę się jego posiadaczką, to jeszcze coś wkleję.
jak się wtedy odezwiesz/odezwiecie będzie mi miło.
ja mam OGROMNEGO ŚWIRA na punkcie mojego Ibaneza i strasznie mi przyjemnie, jak ktoś go chwali normalnie duma mnie rozpiera
pozdr
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
daltynka
Młody Konik
Dołączył: 02 Cze 2006 |
Posty: 147 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa (okolice) |
|
 |
Wysłany: Wto 8:20, 27 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Libia napisał: | daltynka, masz jakieś pole za domem i zbudowaną małą stajnię, czy jak? zorganizowałaś mu jakoś wybieg? to fajnie  |
wiesz, o pole to raczej trudno, bo ja pod samą wawą mieszkam. nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę jakie tu są ceny gruntu. ale moja działka jest spora i konisie mają wybieg (wygrodzony) i oprócz tego, to ślajają się po całym podwórku. ja im nie żałuję. nie lubię kwiatków, rabatek itp. a tak przynajmniej nie muszę kosić
martys.mordor-wiesz, tak się składa, że Ibanez jest moim koniem z dzieciństwa. i ja i on byliśmy smarkami, jak się poznaliśmy (ups, obym kogoś nie uraziła...). nie był to I-szy koń, na którym jeździłam (w sumie to I-szego nie pamiętam), ale I-szy którego ślepo pokochałam, choć z powodu swych dziwactw (oooo, jaki straszny motyl leci-w nogi!!!!), miał wielu przeciwników. i tak zostało. gdyby nie my, to byłby pewnie whiskasem...
a tak cieszy sie lenistwem.
niestety rzadko na nim jeżdżę. z wielu powodów: praca, obowiązki (np. wyrzucanie gnoju, itp.+ inne domowe), nie lubią rozstawać się z Delfiną, a mnie na 2 jednocześnie nikt nie nauczył jeździć. zresztą ona jest po złamaniu nogi i może tylko stępem...itd,itd,itd...
kiedyś szukałam nawet kogoś, kto za pomoc przy konikach mógłby jeżdzić na spacery, ale jakoś nikt się nie kwapił. nie wiem, może brakuje w mojej okolicy prawdziwych ludzi, którzy konie kochają 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 8
|
|
|
|  |