patrycja
Koniarz Doskonały!
|
ja sie nie znam ale wydaje mi sie że tym razem jesteś przed ruchem... ale niech wypowie się ktoś kto sie lepiej na skokach zna
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
Nie znam się dobrze na skokach, ale ok... powiedziałabym także coś, ale będzie, że jestem zawistna i zazdrosna więc sobie daruję..
Powiem tylko, ze gratuluję "postępów"... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
eweel mow, ja tak nie reaguję na komentarze jak ty...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
Wierz mi przemilczę to dla Twojego i mojego dobra Powiem ogólnie: myślę, że na chwilę obecną ze skokami lepiej daj sobie spokój szczególnie na Tajdze.. Jak chcesz poskakać to wygospodaruj sobie pieniądze na kilka jazd z trenerem... :/ nie uwierzę, że na parę jazd z instr. nie masz pieniędzy... odłóż i poćwicz pod okiem doświadczonej osoby na dość doświadczonym koniu :/ taka moja dobra rada
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
znaczy się na innych,lepszych koniach czuję się pewniej i bardziej im ufam i instruktor pochwali. (niestety nie było mi dane urodzić się w tak zamożnej rodzinie jak Twoja!) Tajga jeszcze nie jest taka.... pewna??
Nie mówiłam, że ta fota jest idealna, ale sto razy lepsza od tej poprzedniej(jestem troche przed ruchem- fakt). |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
patrycja
Koniarz Doskonały!
|
zgadzam się z Ewedź... ja bym nie skakała z takimi umiejętnościami na koniu który w zasadzie dopiero zaczyna skakać... nie mówie tutaj że ja dobrze skacze bo tak nie jest ale ucze się pod okiem instruktorki... bez przesady żebyś nie miała kasy na kilka jazd, zamiast cośtam sobie kupować to zainwestuj w jazdy i jak już sie nauczysz to wróć do skoków na Tajdze
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
"bez przesady żebyś nie miała kasy na kilka jazd, zamiast cośtam sobie kupować to zainwestuj w jazdy i jak już sie nauczysz to wróć do skoków na Tajdze "
TY chyba nie czaisz- nie mam kasy(nic sobie nie kupuję, a jak coś się odłoży to jadę sobie do Niwki lub gdzieś) ale nie za często. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
patrycja
Koniarz Doskonały!
|
ja tylko mówie co myśle, nie skakałabym na takim koniu jak Tajga nie umiejąc skakać
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
ale ja umiem skakać, a z Tajgą trzeba trochę popracować. np. jak jeżdżę w niwce lub w hermanowie to jest okej.
a ty byłaś w hermanowie? możesz mi powiedzieć czy tamiza jest zajeżdżona i jak się rusza?? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
Jejku nie chodzi mi o to, że jestem z super zamożnej rodziny, bo tak akurat może jest, a może nie... no nie ważne, bo nie o to tutaj teraz chodzi...Może to co powiem zabrzmi jak przechwalanie się, albo unoszenie kasą, ale nie ma co się oszukiwać, że na początku TRZEBA w ten sport zainwestować. Przynajmniej na początku!!! Później można wykorzystywać to co się umie korzystając z okazji jazdy na jakimś koniu, ale najpierw trzeba wyłożyć pieniądze. Nie oszukujmy się....
Może w takim razie masz jakiegoś znajomego trenera, którego mogłabyś poprosić, aby kilka razy wsiadł na Tajgę, tak po znajomości i nauczył ją... Nie, że od razu przekreślam Twoją pracę itd. ale akurat o pracy z koniem itd. coś wiem :/ :/ :/ Sama pracuję z moim koniem właściwie od podstaw, bo to co Lawina umiała było godne pożałowania :/ teraz jest 100 razy lepiej, ale pracujemy pod okiem trenera... może pogadaj z kimś takim żeby Ci podpowiedział, a nie rób na czuja... Wiem, że coś tam potrafisz zrobić na tym koniu, ale niech trener czy instruktor czasami Ci coś podpowie To taka moja dobra rada.. Nie odbieraj tego jako ataku tylko wierz mi albo nie coś o pracy z końmi wiem |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
wierzę ,że wiesz bo to po prostu widać(na fotach) i słychać. ja się pytam instruktorów, miałam propozycj ę żeby mi ją zrobili, ale " to będzie kosztowało". szczególnie nie widzę już w tym sensu ,bo ma być sprzedana, a jeśli nie to się zobaczy...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
Może jej nie sprzedzadzą... a nawet jeśli ma być sprzedana to rób ją sobie nadal dla własnej satysfakcji i dla wyrabiania sobie stopniowo doświadczenia... poprostu... Może rozejrzyj się .. spójrz szerzej na wszystko, może jest ktoś (nawet jeśli nie trener) kto skacze dobrze i nauczy tego konia skakać coś mniejszego.. nie mówimy tu o Bóg wie jakich wysokościach 130 cm i wzwyż... może masz taką osobę... jak mówiłam nie koniecznie trener, poprostu bardzo dobry jeździec...
Jeśli o sprzedaż chodzi to wiem, ze to trudne, ale rób tego konia cały czas i tłumacz sobie, że robisz to aby komuś Tajga sprawiała radość... Sama do tego doszłam gdy kupiłam konia i okazało się jaki jest.. pomyślałam, że gdyby ktoś pracował z koniem odpowiednio od początku to byłoby lepiej dla obecnego właściciela- mnie.... (chyba, że koń ma iść na rzeź po cenie mięsa, bo jeśłi tak jest to nie umiem nic powiedzieć, możesz tylko przekonywać właściciela, że koń wart uwagi itd. i że może iść do prywatnego właściciela... choc rzeźnię wykluczam...) Może Ty jakiegoś innego konia znajdziesz gdy Tajgę sprzedadzą.. takie niestety jest życie, że jeśłi koń nie jest Twój istnieje widmo sprzedaży, ale pracować warto nawet z takim koniem! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
dzięki, widzę, że zaczynamy się trochę lepiej dogadywać.
na rzeź klacz nie idzie, bo gość ma dobre serce, ale na koniach się nie zna... Tajga lepiej skacze za koniem i wtedy jakoś lepiej też na niej siedzę, a jak sama to gorzej bo tu muszę pilnować jej, siebie i w ogóle. nie zawsze wychodzi. mam akurat takie zdjęcia no i je zamieszczam. Ty np. też zamieściłaś z treningu, jak koń ci się wieszał na wodzy no i wtedy musiałaś się liczyć z krytyką, ale czy ktoś powiedział że masz sobie dać spokój?! nie! mówili, abyś pracowała,nie tylko nad koniem ale i nad sobą i ja właśnie też zamierzam to zrobić. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
Widzisz, więc rób z nią porządek dla przyszłego właściciela i oczywiście dla siebie Problemem mojego konia jest wieszanie się no i nic na to nie mogę więcej poradzić. Cieszę się z drobnych postępów typu zejście z głową bez napiętych gum przez pół jazdy np. no i o to chodzi. Wiesz gdybym tak skakała na Lawinie to zapewne też by mi powiedzieli wszyscy co myślą. Nie byłoby to miłe... Zdaję sobie z tego sprawę, ale chyba też wszyscy wiedzą, że nie jestem jeźdźcem doskonałym i nadal się uczę. Konia dodatkowo uczy mi trener i to jest ogromny plus. Może na początek niech klacz sama skacze co? Owszem jedź do lasu itd. ale miej ze sobą lonżę. zdejmij na tej polanie gdzie skaczecie siodło, odepnij wodze, podepnij lonżę i naprowadzaj konia na przeszkodę samego. Niech Tajga sama skacze, a stopniowo zwiekszaj jej poziom trudnosci. Dopiero jak zobaczysz, że idzie jej już o.k i jest pewna sama siebie w skoku to wsiadaj. Sama tak robię z Lawiną. Mój koń umie, ale trzeba mu pokazać, że umie. A Tajgę uczysz więc masz lepsze wyjście. Ja muszę zabijać w Lawinie złe nawyki, korygować wszystko i dopiero uczyć ją czegoś. Ty masz czystą nie zapisaną kartkę. Ja mam dużo pracy. Bez trenera jednak chyba nie dałabym rady. Osoba która nade mną czuwa ma u mnie ogromny plus i wielki autorytet. Myślę, że Tobie też by się przydał dodatkowo taki "osobnik" ale skoro nie masz takiej możliwości to sama staraj się coś zrobić.
Wiedz, że moje czasami brzmiące złośliwie wypowiedzi pod Twoim adresem są złośliwą formą powiedzenia Ci co powinnaś zrobić. Czasami tak wychodzą. Generalnie nie mówię nic co byłoby przeciwko Tobie. Staram się dać Ci wskazówki, powiedzieć wszystko co wiem na temat uczenia konia. Sama przez to przechodzę mimo, że miałam kupić sobie konia profesora. Co do krytykowania to na mnie też wszyscy ruszyli gdy się dowiedzieli, że np. będę jeździła w ostrogach. No i co z tego? Monika widziała moje ogroooomne ostrogi i mało co ich nie wyśmiała. Owszem są na nodze założone, bo inaczej z moim koniem nie byłoby żadnej pracy. Jeżdżę w ostrogach i mam gdzieś to co mówią inni. Mają prawo mówić co uważają, a ja mam prawo się bronić. Ostrogi nie są dla mnie czymś złym i używam ich. Mimo noszenia ich widzę wyczulenie na łydkę u Lawiny a nie znieczulenie... a mówiono mi, że konia znieczulę... Choć czasami to co tutaj mówią ludziska jest słuszne. Warto przemyśleć to co mówią, ale nie zawsze trzeba się zgodzić. Co do skoków to sprobuj zrobic tak jak Ci mówiłam, nic nie stracisz, a pisałaś, że wsiadać i tak nie możesz zagospodaruj ten czas na pracę z ziemi |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Szmydka
Dzielny Rumak
|
A nie chciałabyś jej kupić?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
[b]Tajga[/b] |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.