Dana (KJ Atrium Swarzędz)

Wysłany: Czw 16:28, 13 Mar 2008

Gratuluję! Very Happy

<jupi>

Bardzo się cieszę Smile

Mam nadzieję, że mama i maluch czują się dobrze Wink

Wysłany: Czw 23:45, 13 Mar 2008

Ojej, gratulacje!! Very Happy

Koniecznie zrób małej fotki! Wink

Wysłany: Pią 12:06, 14 Mar 2008

Monia, fotki są w temacie o Atrium Wink

w poniedziałek będe i może wezme aparat to coś lepszego zrobie xD bo te co są to niewyraźne Wink

Wysłany: Sob 15:27, 15 Mar 2008

... niewyraźne, ale dokładnie widać malucha i mamę Smile

Wysłany: Sob 20:33, 15 Mar 2008

dowiedziałam sie dzisiaj że mała została nazwana Dakota Smile

Wysłany: Sob 21:31, 15 Mar 2008

Mnie się imię bardzo podoba Very Happy

Wycałujcie Dakotkę Smile

Wysłany: Sob 22:53, 15 Mar 2008

mi też sie podoba Smile

bo takie troszke dostojne sie wydaje Razz

z tym wycałowaniem to będzie ciężko bo Dana zawzięcie broni Dakoty Wink

tak przynajmniej było w środe jak mała sie urodziła i nie sądze żeby to sie zmieniło Wink

Wysłany: Nie 11:15, 16 Mar 2008

Znałam pewnnego ogiera imieniem Dakota Razz

Wysłany: Pon 13:24, 17 Mar 2008

Ja też

Pełnej krwi angielskiej (ceniony reproduktor) Smile

A Dakota - super imię - pasuje do klaczki Wink

Znałam klacz, która nie dość, że człowiekowi nie pozwoliła dojść do źrebaka-klaczki (Rozkosznej) to jeszcze na dodatek innemu źrebakowi i klaczom. Mam nadzieję, że aż tak nieufna Dana nie będzie Smile

Wysłany: Pon 15:31, 17 Mar 2008

przy Kalidanie też taka była więc wszyscy są już przygotowani na to xD na początku problemy zapewne będą ale później już ok Wink

Wysłany: Wto 16:05, 18 Mar 2008

Widać, że klaczka jest opiekuńcza Wink

Pewnie bardzo będzie przeżywać odsadzenie Sad

No i na dodatek przez najbliższy miesiąc Dana ma z głowy jazdy Very Happy

Wysłany: Wto 19:02, 18 Mar 2008

nie wiem wsumie ile dokładnie nie będzie chodzić na jazdy... wiem że z Kalidanem niezła akcja była nawet przy pierwszym spacerze Very Happy

dużo by mówić ale można sie spodziewać że z Dakotką też łatwo nie będzie Wink

ogólnie wczoraj byłam w stajni, Dakota bardzo żywotna jest Very Happy

biega po boksie, pobrykuje przy tym itd Razz

za to Dana agresywna, trzeba uważać żeby sie przypadkiem z jej zębami nie spotkać Wink

bo potrafi stać na drugim końcu boksu i nagle do drzwi z zębami Wink

ale jak troche tam postałam i do niej mówiłam itd to sie nawet uspokoiła, uszy ładnie do przodu a nie tak jak cały czas po sobie położone Wink

pogłaskać sie dała itd Wink

w fotki sie troche obłowiłam bo aparat wzięłam xD jak tylko przerzuce na kompa to wrzuce je tutaj Wink

Wysłany: Śro 8:10, 19 Mar 2008

No, to Dankę obłaskawiłaś Smile

Wiedziałam, że Cię lubi Wink

A źrebak - jak to źrebak - normalne, że brykają Smile

Od razu widać, że Dakotka zdrowa Wink

A co do tego pierwszego spaceru - to normalka. Widziałam jednodniowego źrebaka, który urodził się w nocy. Potem właściciel wypuszczał klacz ze źrebakiem na wybieg za kantar, a Roma (bo tak klacz ma na imię) drżała ze strachu i rżała, jakby ją ze skóry obdzielali. Wyrywała się i omal by dęba nie stanęła. Ale potem podbiegł do niej źrebaczek i weszły na padok. Oczywiscie Roma broniła xrebaka na krok i utrzymywała odległość od innych źrebaków i klaczy ok. 6 m. A jak się jakaś zbliżyła - to już dotawała kopa z zadu i ugryzienie.

Więc wszystkie klacze takie są Smile

(Te opiekuńcze Wink

)

A Dakota będzie wystawiona na sprzedaż?

Wysłany: Śro 16:10, 19 Mar 2008

jak zobaczyła że nic małej nie zrobie to już sie uspokoiła Wink

(chociaż jak odeszłam i za jakiś czas wróciłam to było to samo Wink

)

Dana jak widać bardzo opiekuńcza, zobaczymy jak pozostałe 2 kobyłki Wink

szczerze mówiąc nie wiem czy będzie sprzedana czy nie... zobaczymy Wink

Wysłany: Czw 16:35, 20 Mar 2008

Bo klaczka w dobrym typie z ładną odmianą Wink

<mniam!>