LIMET

niektóre się wszystkiego cykają (np. Niluś Very Happy

), ale chodzą Wink

A jeżeli Limet boi się chodzić sam, to właśnie trzeba by ten strach przełamać i jak najwięcej jeździć samemu... No ale w końcu to nie twój koń... Sad

nno wiem,dlatego zawsze jezdze z nim godzine lub pol sama zeby zaczol sie przyzwyczajac;)no jak by to byl moj kon to uhuhu.....napewno by juz chodzil sam;)

może zacznij od prowadzenia go samego na padoku (ale samego) i stopniowo podwyzszaj poprzeczkę...

no sprobuje;) a Wlasnie dzisiaj bylam w BH i bylo BOSKO pojechalam jak zawsze z Ania klusowalysmy i galopowalysmy zupelnie na innych sciezkach klusem wjezdzalysmy w zakrety itp. Wink

potem wychaczylysmy super sciezke z kloda ktora lezala na srodku tej sciezki wiec postanowilysmy ze pierw pare razy przejdziemy stepem potem klusem a na koncu galopem:D i tak zrobilysmy JEA pierwszy raz poczulam jak to jest gdy kon skacze:) coprawda przeszkoda byla niziutka ale sam fakt ze kon skoczyl a nie przeszedl:D

tak się jakby odbił od ziemi Smile

no widzisz najtrudniejszy pierwszy raz Smile

heh ale bylo po prostu BOSKO

a wczoraj bylo ZAJEBISCIE na jezdzie:D Very Happy

pierwszy raz jezdzialam z kumpela po lesi jak bylo ciemno:D i do tego bylysmy same Smile

Limet wygladal jak znaczek odblaskujacy;) ale bylo super konie spokojne ale bardzo do przodu,Lotos nawet jako pierwszy galopowal co jest dziwne;) Galopy byly tak szybkie ze to koniec,Boze no super,a na padoczku Limet juz idealnie przeszedl 2 drogi,widze juz duze rezultaty super

dobrze, ze ci sie podobało, ale ja np. nie lubie jezdzić gdy jest ciemno. Od razu jedziemy na ujezdzalnie Smile

a ja wlasnie polubilam:)) bo to jest urozmaicenie jazdy i dla jezdzca i dla konia:))

ja nie, bo mam wrażenie, że koń gorzej widzi Very Happy

pomijając fakt, że ja gorzej widze Very Happy

no i to jest fajne:) bo wtedy on liczy na Ciebie a Ty na niego heheh i wkoncu nikt nie wie jak isc hehe:) Smile

Ale dzisiaj bylo BOSKO!!! zrobilysmy przeszode w lesie najpierw taka niska a potem krzyza;) (koperte) i juz bylo super skoki o wiele lepsze...choc na poczatku jak zrobilysmy krzyza to wyszled nam nawet wysoki i na poczatku 1 galop,pojechalysmy na ta przeszkode i Limet przed nia sie zatrzymal:( no to mowi trudno przejdziemy znowu stepem a Limet sie zachaczyl i szedl po "kolanach" bylam pewna ze zaraz sie przewrocimy bo bylo blisko bylam bardzo nisko Wink

) Ale sie podniosl...wiec ja zeszlam z niego i zrobilam mala zwykla przeszkode i przeskoczyl ładnie;)) Ewel widziales fotki Wektora??

nie nie widziałam

to wejdz na temat panda i tam na przed ostatniej stronie chyba sa:) Smile

sprawdz sobie bo wyszledl super

Dzisiaj bylo super w BH jezdzilam 45min na padoku i wogole mmm SUPER..... A do tego jezdzilam w lesie jak bylo kompletnie ciemno...super Po prostu musialam liczyc na Limeta a on na mnie gdy on nie wiedzial gdzie my wogole klusujemy byl bardzo uczulony na moje pomoce:) i widac bylo ze ma do mnie zaufanie...tak samo gdy ja nie wiedzialam gdzie jest ta drozka to powiedzialam na glos: Limet mam nadzieje ze Ty ja znajdziesz....No i Limet pomimo ze chcialam zeby pobiegl gdzies inndziej (dobrze ze tam nie poszedl bo nie o ta mi drozke chodzilo) pobiegl ladnym rownym klusem do stajnie....Bylam bardzo zadowolona;)