Black Horse Poznań

no czyli mi wybaczacie za to ze zasmiecilam forum ale juz nic nie moge zrobic wiec o co chodzi? Smile

No mi tam wszystko jest jedno (ale jednak trochę mi to przeszkadzało Razz

) ale nie wiem jak tam inni ?? Rolling Eyes

No ja własnie tez nie wiem bo nikt narazie nie pisze tutaj:( a jak tam u Ciebie idzie jazda konna cio??

Mi to też już nie przeszkadza Smile

ale dalsze rozmowy w tym temacie chyba nie mają za dużego sensu Wink

co do jazdy konnej to chyba Dobrze (ach moja znana skromność Razz

) a jak u ciebie Wink

u MNIE SUPER:) OST JECHAłAM NA OKLEP BYLO FAJNIE NAPEWNI TO NIE OSTATNI RAZ:) a teraz w sobote jade:)

a ja wlasnie wrocilam z oboziku i powiem wam ze nigdy nie nauczylam sie tyle co w ciagu tego tygodnia... poprostu NIGDY... poprawili mi półsiad, wyprostowali plecy, nauczyli wymagać i karcić konia, a nie odpuszczac... ogolnie ludki superowe, konisie troszku gorsze, ale bylo git:D

No to sie bardzo ciesze ze sie podobało Smile

takie obozy sa przydatne w dalszej karierze:)

wyjatkowo sie z tobą zgadzam:) nauczylam sie wsiadać i skakać niższe szeregi:) a jak tam wasza stadninka BH?

A BARDZO DOBRZE ALE NARAZIE ZABRALI NAM LAS BO JEST ZA GORACO;/ I NIBY KONIE W TYM SIE PRZYCZYNIAJA - SUCHAR! ALE I TAK JEST SUPER BO JEZDZIMY NA PADOKU I NA POLANCE:d

No wiadomo że konie się przyczyniają do suszenia lasu!!
Nie wiedziałaś.

Jak nie puszczą pary z chrap jak nie zioną ogniem to aż las może spłonąć !!! Laughing

Moniqa wchodzi do działu "Moja stajnia".
Moniqa ogląda wszystkie tematy po kolei.
Moniqa dochodzi do tematu "Black Horse Poznań" i... o, w mordę! Ile tego! Płodzicie te posty normalnie jak myszy (20 młodych na raz Wink

). Jak ja mogłam tego nie zauważyć... Embarassed

Wybaczcie, wybaczcie - już komentuję.

Ech... Od czego by tu zacząć? Może... od początku. Smile

Sylwio droga. Pragnę Ci zakomunikować, że twoje posty są ze sobą sprzeczne. Wszystkie. Każdy po kolei, z każdym następnym. Czemu? Już tłumaczę. Otóż - założyłaś swój temat o BH. Pominę szczegół, ze zrobiłaś dubla, bo temat o stajni już istaniał. (ten!) Należałoby dołączyć się do tego, a nie zakładać nowy. Nie wiem po kiego grzyba nam dwa takie same - potem mamy "burdel" na forum. Ale - wracając do tematu. W poscie swoim (już w temacie) zadałaś pytanie - "Co sądzicie o stajni BH?". Pozwolę sobie Ciebie zacytować: "Mam pytanko takie z ciekawosci..co myslicie o stadninie Black Horse w poznaniu??chce sie dowiedziec czy podzielicie moje zdanie". I dostałaś odpowiedzi. Nie podzielałyśmy twojego zdania, więc ciekawość zaspokoiłaś. Tyle że, zamiast zaakceptować zdanie innych, zaczęłaś sie kłócić. Każdy nasz argument oddalałaś, CAPS LOCKIEM wyrzucałaś nam "kompletne beztalencia" i nieznajomość stajni. Jeżeli nie chcesz uznać naszego zdania, to po jaką (przepraszam, przepraszam! ale to słówko tu pasuje) cholerę nas o nie pytasz?? Równanie jest proste - zadajesz pytanie, dostajesz odpowiedź. Autor pytania moze bronić swojego zdania, ale tylko go bronić, a nie wyzywać odpowiadające osoby! Tu pierwsza sprzeczność.
Sprzeczność druga - "historia sztylpowa". Po obejrzeniu zdjęć grzecznie zwróciłyśmy Ci uwagę, że masz źle założone sztyply. Ty jednak odpowiedziałś, ze "w BH wszyscy tak noszą" (ciekawe, ze gdy ja tam jeździłam, noszono sztylpy zamkiem na zewnątrz. Moda się zmieniła?). My odpowiedziałyśmy, zebyś lepiej nas posłuchała, to zamki mogą drażnić konika. Byłyśmy grzeczne i spokojne. Ty jednak odpowiedziałaś, ze na 100% nosi się je tak, bo w ten sposób zostałyCi założone w sklepie. Gdy zbyt dużo osób potwierdzało nasze zdanie, twoje sztylpy w magiczny sposób stały się prezentem szytym według specjalnego projektu (sprzedawca zakładał Ci je w sklepie??). Poprosiłyśmy o fotki tego wynalazku - nie doczekałyśmy się. Więc jak to z nimi w końcu jest?

Wybacz, ale dziwi mnie Twoje zachowanie! Kilka osób wypowiada się na jakiś temat, a ty nadal obstajesz przy swoim. Oczywiście, ochrona własnego zdania jest ważna, ale... moze należy się zastanowić?
Mówiąc krótko - dorośnij do prowadzenia dyskusji na forum, zastanów się nad sobą. Ta cała wymiana zdań jest bez sensu i powstała tylko przez Twój upór. Tak więc radzę przemyśleć każdego posta kilka razy, i odetchnąć zanim napiszesz.

P.S. Zainwestuj w słownik - "cofli" spowodowało mój upadek z fotela. Będziesz miała mnie na sumieniu, bo mam teraz obolały tyłek. Nie wiem jak będę jutro jeździć... Wink

Chyba jakoś to przerzyłaś nbo bo w końcu to nic strasznego chyba ten fotel nie był tak nie okrzesanym rumakiem że przegalopował przez ciebie tratując zarazem. Wink

A co do słownika to się dorzucę.
NO TO JAK ROBIMY ZRZUTKĘ NA SŁOWNICZEK !! Laughing

Kasia - a żebyś wiedziała, że po mnie przegalopował! Wink

"Skorzystaj" zmieniłam na "zainwestuj" - bardziej pasuje do twojego pomysłu zrzutki na słownik Wink

ja tam Sylwi nie chcę obrażać, ale ja to bym zrobiła już zrzutkę na podręczniki do pierwszej klasy od razu.... Confused