KJ "Atrium" Swarzędz

No, czas najwyższy moją nową stajenkę opisać! Smile

KJ "Atrium" Swarzędz
[link widoczny dla zalogowanych]

Dane techniczne: Wink

- hala
- pastwisko i piaszczyste wybiegi
- solarium
- karuela
- dwa maneże otwarte
- jeziorko i piękne lasy

Okolice: Stajenka zajmuje spory teren, bo "imponujące 10 ha pośród stawów, drzew, nad brzegiem jeziora Swarzędzkiego", jak piszą na stronie.
Stajnia zrobiła na mnie ciekawe wrażenie już za pierwszym razem. Skojarzyła mi się trochę z LKJ Lewada Wink

Ciekawe było to, że zajmuje duży teren, a poszczególne "elementy" nie są pościskane jeden na drugim... Mówię zawile, wiem Wink

Wjeżdżając na teren stajni mija się rozległy maneż i jedzie na wprost drugiego oraz pastwiska. Obok "ładnego klombku ze świerkami" skręcamy w prawo i betonową drogą dojeżdżamy do stajni. Latem więc trzeba kwałek drogi na maneże przejść z koniem lub na koniu. I to mi się spodobało, choć właściwie nie wiem czemu Wink

Stajnia: Stajnie są zbudowane w ciekawy sposób. Długa murowana stajnia podzielona jest na kilkanaście korytarzy, a w każdym korytarzu znajduje się 4 lub 5 boksów. Od strony przedniej wchodzi się do tych korytarzy bezpośrednio z dworu. Z tyłu połączone są one długim korytarzem, prowadzącym prawie na samą halę. Gdy byłam w Atrium pierwszy raz, juz zmierzchało, a światła zapalone tylko w poniektórych korytarzach sprawiały niesamowite wrażenie... Żałuję, ze aparatu nie miałam Wink

Stajnie od "przodu" :

Hala jest całkiem spora. Wymiarów dokłądnych nie podam, ale jest napewno większa i jaśniejsza od Hubertusowskiej. Choć mniejsza od tej na Woli Wink

Podłoże stanowią trociny i dzięki temu nie jest takie twarde jak lusowski piasek.

Karuzela:

Wybiegi:

Pastwisko:

Oferta: Stajnia oferuje jazdy zastępowe w senie 20zł za godzinę. W karnecie wychodzi po 15zł (150zł - 10 jazd). Jak również jazdy "sportowe" - 270zł za 10 jazd.
Stajnia organizuje imprezy (jutro wigilia! Wink

): hubertusy, zawody regionalne, zawody towarzyskie szkółkowe(!) oraz wyjazdy na towarzyskie zawody dla "sekcji" (nie wiem jak tą naszą grupę nazwać, więc niech będize sekcja). Osoby posiadające licencję, ale nie mające koni startuja w regionalnych zawodach na koniach klubowych.

KONIKI
Niewiele mogę o nich powiedzieć, bo niewiele ich znam. Nasza "sekcja" ma dod dyspozycji dwa najlepsze konie z klubowych - Osada i Macieja (błagam nie śmiejcie się z tych imion - są tragiczne! ale konie super! Wink

).

Osad - ciemno gniady wałaszek; wysoki, ma coś ponad 170 cm. Mała gwiazdka na czole i skarpetka, o ile się nie mylę Smile

Koń świetnie ujeżdżony! Niesamowita reakcja na pomoce, pięknie się zbiera i jest wygodny jak tapczan. Ma jednak ogromne pokłady energii Wink

Jednak nie jest z nią tak źle - jest po prostu strasznie do przodu i jak się rozbuja, to go trudno zatrzymać. Jeżdżę na nim bez bata i ani raz nie musiałam go mocniej łydką szturchnąć. W stępie podkłusowuje, w kłusie leci do przodu. Ma niesamowite serce do skoków i jest niezwykle ambitny. Koryguje wykrok i sam odmierza odległość do przeszkody. Wygląda niesamowicie w zebraniu i swoich sprężystych chodach... Po prostu boski koń Smile

:*

Maciej - kasztanowaty wałaszek, ok. 160cm w kłębie; mój prawie-ideał z wyglądu, bo z szeroką łysiną i trzema (nie czterema Wink

) "wysokimi skarpetami" Smile

. Konik niestety niezbyt wygodny, ale bardzo ambitny. Jest spokojny, nie płoszy się i nie świruje. Tak jak Osad kojarzy mi się z szurniętym nastolatkiem z przerostem ambicji, tak Maciek to spokojny, doświadczony dorosły. Ma trochę płaski zad Wink

no i, jako koń wyciągnięty spod początkujących (taka niestety dola spokojnych koni) trochę wyciągniety na pysku i niezbyt chętny do zebrania. Konisko bardziej do pchania, lecz gdy czuje na sobie dobrego jeźdźca, na prawdę się stara. Konik z wielkim serduchem, z którym naprawdę dużo można zrobić. Kochany misiek :*

Oba wymienione powyżej konie chodzą zawody regionalne pod licencjonowanymi zawodnikami, zawody towarzyskie, egzaminy na odznaki.

Inne koniki z Atrium:
- Atol - niski, koło 150cm, ciemnogniady wałaszek dla początkujacych; pod lpszymi jeźdźcami jednak nawet skacze i to porządnie
- Dana - kobyłka z charakterkiem, "po prostu kobitka" - miewa lepsze i gorsze dni; gniada, średniego wzrostu, ze strzałką
- Meteor - spokojny kasztanowaty wałaszek wyciągnięty z lonży; gwiazda Teatru Wielkiego Wink

- Nelson, Groch - nasze koniki polskie, czasami spokojne, czasami wredne na maksa Smile

- Motyl - najmniejszy nasz kucyś z niesamowitą wolą walki Wink

- Walencja

jak więcej koni sobie przypomnę, to dopiszę Smile

Co jeszcze? Mamy centrum fitness Wink

Zdjęcia pochodzą ze strony, bo niestety nie dałam rady zrobić jeszcze własnych. Ake się dorobię niedługo Wink

Czekajcie cierpliwie! Wink

A może koniuchy opiszesz, co? ;>
Lepiej Ci tam niż w Hubku?
Stajnia wydaje się fajna... Z opisu i fotek - bomba Wink

Myślę, ze Monice jest lepiej w tamtej stajni, bo może się rozwijać Smile

Ma możliwosci ktorych w Hubertusie nie miala Smile

Stajnia faktycznie wygląda bardzo ciekawie Smile

Myślę, ze Monice jest lepiej w tamtej stajni, bo może się rozwijać Smile

Ma możliwosci ktorych w Hubertusie nie miala Smile

Stajnia faktycznie wygląda bardzo ciekawie Smile

Myślę, ze Monice jest lepiej w tamtej stajni, bo może się rozwijać Smile

Ma możliwosci ktorych w Hubertusie nie miala Smile

Stajnia faktycznie wygląda bardzo ciekawie Smile

Myślę, ze Monice jest lepiej w tamtej stajni, bo może się rozwijać Smile

Ma możliwosci ktorych w Hubertusie nie miala Smile

Stajnia faktycznie wygląda bardzo ciekawie Smile

Stajnia piękna...*_* Moniqa odwiedze Cię jakoś, musze zobaczyć to cudo Very Happy

Monika nic nie ma o koniahc. wszystko pięknie, a o koniach nic.

Jeshu, PP albo ktoś tam, proszę usunąć to moje "obrodzenie postów" a ja sie dziwilam co mi tak moja komodora tak wolno chodzi... jak sie tyle razy klika to nie dziwota... PRZEPRASZAM...
Monia kiedy mogę tam do Ciebie wpaść do stajenki:> no chyba ze nie chcesz mnie zabrać, bo siara Very Happy

No rzeczywiście - mam W Atrium dużo większe możliwości. Nareszcie sie mogę rozwijać!
Np. dzisiaj, bo dwóch skokowych treningach skakałam przeszkody egzaminowe - 70cm. A wcześniej skakałam może 4 razy w życiu, więc postęp niesamowity.

Ewela, Natalka - jasne, że jedziecie ze mną! Choćbym was miała siłą do auta wpakować! Wink

dopisałam opisy koni!

To rozumiem, że jeździsz na Osadzie i Maćku? ;>
Teraz czekam na foty koników.
Wiesz, ja czasem lubię wsiąść na takiego niewygodnego koniucha, którego trzeba, jak to określiłaś, pchać Wink

. U nas Desman jest taki jak Maciek, jeśli chodzi o jazdę. Tyle, że cały gniady i wielki jak cho... tzn. bardzo wieeelki Wink

Życzę dalszych postępów! Zdolności masz, to tylko dobry koń i trener i będzie CACY Smile

Ach, stajnia wydaję się być fajna Wink

Monia, ja też chcę Cię odwiedzić Very Happy

Zapraszam, zapraszam!
Dzisiaj na wigilii byłam Smile

A że będzie "cacy" to mam nadzieję, bo zamierzam egzamin zdać Smile

A właśnie, na jaką odznakę zdajesz?

na brązową oczywiście Wink

jak dobrze pójdzie to w wakacje srebrną=licencja
Ale w to raczej na razie nie wierzę Wink