Lajkonik Poznań

a kto ich widzial na targach
az dziwne ze pozwolono im tam wejsc jak maja lewe badania takn przynajmniej bylo jak tam chodzilam z kuzynem nie bylo ich stac na szczepienia
chyba ze teraz znalezli sponsora to sie wycofuje z tej wypowiedzi

sponsora żeby zapłacić za szczepienia? To ile takie szczepienia kosztują że aż sponsora trzeba szukać? Smile

jak nie mają na szczepionki to aż strach pomyśleć o innych podstawowych rzeczach.

hehe koni jest sporo fakt faktem ze tylko pare jezdzi na "zawody" to reszta koni ciagle coc maja w sobie
a co do sponsora mialam na mysli dostanie sie na targi
ciekawe czy te konie dotarly o wlasnych silach czy zostaly dowiezione

pozwolono im wejsc bo byli od organizatora.... nawet gdzies w gazecie o nich pisali ze bedą wspolorganizowac.....

Mam pare zdjęć z tej stajni, od tego dzieciaszka co do mnie do zoo przychodził. Na niektorych widac jakie szopy z dykty tam stoją itd. zreszta same oceńcie

EDIT: poproszono mnie o usunięcie zdjęć;];] ale kto juz je widzial ten je widzial i tak;]

czyli jedyne co sie zmieniło to to ze mają nowe ogłowia i siodła, a to ze jest brud , smród to juz nieważne....

tak jak karo;ona powiedziala nic sie nie zmienilo tylko doszlo troszke sprzetu

nigdy nie byłam w Lajkoniku ale czytałam o nim wiele negatywnych opinii. Przykre jest to że tak wielu ludzi nie dostrzega problemu, posyłają tam swoje dzieci i liczy się tylko to żeby dzieciaki miały frajdę, a na warunki w jakich trzymane jest zwierze już nikt nie patrzy, wszyscy mają klapki na oczach. Ja tego nie potrafię zrozumieć. Może wynika to z braku edukacji, ludzie myślą że koniu do szczęścia wystarczy prymitywny daszek nad głową. Najgorsze jest to kiedy próbuje się takim ludziom wytłumaczyć co to jest humanitarne traktowanie i godziwe warunki bytu, a oni nie chcą słuchać i jeszcze cię oskarżają i wyzywają że nie chcesz dać dziecku szczęścia, że chcesz mu odebrać możliwość przebywania ze zwierzętami, że właściciele wiedzą najlepiej itp. Smutne Sad

tak naprawdę to koniowi nawet ta stajnia nie jest potrzebna... mysle ze im jest lepiej jak stoja na padoku niz jak są w tych ciasnych boksach po 6 uwiązane na kupie gnoju ;/

Trzeba mnóstwo wiedzy, pracy i wiary, aby połączyć ogrom trudnych rzeczy w harmonijną całość w sposób tak mistrzowski. Tacy są w Lajkoniku wszyscy. Tak: WSZYSCY, bo tam każdy (także zwierzęta!) stają się szybko i bezboleśnie ważnym elementem całości, której sercem jest pani Ewa.
W obecnych czasach, nauczyciele, pedagodzy, trenerzy i wszyscy „pracujący z ludźmi” mają doskonałe kwalifikacje zawodowe. Dyplomy i świadectwa ukończonych kursów, a za tym idące tytuły i kolejne szczeble w hierarchii zawodowej nadają im poczucie „profesjonalizmu”. Są tak „wykształceni”, że nic, co ludzkie nie jest im obce, a żaden problem nie jest dla nich nowy, więc nie jest problemem. Wszystko potrafią nazwać…
Nie wiem, jakimi dyplomami, kursami i szkoleniami może pochwalić się zespół pani Ewy i Ona sama – i nic mnie to nie obchodzi, bo to od nich należy się uczyć!
Wiem, że jest wielu specjalistów od leczenia, trenowania i nauczania, którzy rzadko rozumieją, że aby był skutek, najpierw trzeba dotrzeć do człowieka, a już prawie żaden z nich nie wie, jak to trzeba zrobić.
Prawie… bo są tacy, co wiedzą – W STAJNI LAJKONIK! Brawo, brawo, brawo!

Dziękujemy: wystarczyły 4 dni na Waszych półkoloniach, aby nasza córka pozbyła się nerwic, które nabyła podczas wyczerpujących treningów i stresujących zawodów w ostatnich latach. Walczyliśmy z tymi problemami od wielu miesięcy, ale wizyty u „profesjonalnych” lekarzy, neurologów, psychologów kończące się „dobrymi radami” i podawaniem leków okazały się pomyłką. Oni nie potrafili zrozumieć, że nasze dziecko potrzebuje tylko trochę więcej pewności siebie. Obcowanie z Wami i z konikami, było najlepszą terapią. JESZCZE RAZ OGROMNIE DZIĘKUJEMY!
Beata i Stanisław

PS
Sportowcom i tym, którzy nastawiają sie na rywalizację i podnoszenie poziomu ZA WSZELKĄ CENĘ - polecamy inne stajnie. Tu trzeba rozwinąć wiele cech charakteru, by do sukcesów dojrzeć naturalnie, gdzie indziej - wystarczy technika. Ale czy Tiger Woods to wspaniały człowiek, czy tylko świetny technik, cyrkowiec? Czy wzrost liczby cyrkowców oznacza lepszy świat, a może lepiej uczyć dzieci na mądrych ludzi... a jeśli do tego są cyrkowcami, to tym lepiej...

większych bzdur wypisanych o tej stajni nie widziałam! tam jest wspaniale!

polecam

Może i ta stajnia nie jest luksusem ale konie źle nie mają. Jestem w tej stajni ponad rok i mogę się na jej temat wypowiedzieć a nie jak osoby, które były raz i nie wiadomo jak znają tą stajnie! To nie prawda, że konie ciągle stoją na łajnie, mają sprzątane w boksach. Sprzętów nam przybywa. Konie są o wiele spokojniejsze jak są tu opisywane! Siano nie stoi już na zewnątrz tylko w stodole. Konie nie chodzą luźno podczas zajęć! Mimo waszych plotek konie nie chodzą po torach kolejowych, ponieważ nie mają do nich dostępu!

Ta stajnia nie jest dla każdego. Jeśli chcesz tylko jeździć to poszukaj innej stajni! W Lajkoniku są ludzie, którzy nawiązują większą więź z koniem, uczą się odpowiedzialności poprzez sprzątaniu po nich, czyszczeniu i karmieniu. Wydaje się wam to absurdalne, a jednak stajnia tętni życiem. Jest w niej wiele osób dla których sprzątanie i karmienie nie jest karą tylko przyjemnością!

Podczas przejazdu przez miasto wybierane są osoby, które potrafią jeździć, w razie czego opanować konia. ZAWSZE jest co najmniej jeden instruktor!

Wyjazdy w teren są dla osób na każdym poziomie zaawansowania! Konie może czasami ciągną do trawy ale nie podczas jazdy!

Psy jak i konie są regularnie szczepione jak i konie regularnie sprawdzane przez kowala!

Co do hipoterapii. Wpierw poznaje się człowieka. A to że są elementy kłusa (4/5 kroków) to nic złego!

Polecam tę stajnię wszystkim, którzy chcą poznać prawdziwą przyjaźń, chętnie poznają nowych ludzi, są otwarci na wszelkie propozycje, nie boją się ubrudzić, chcą nauczyć się odpowiedzialności, poprawić swoją samoocenę jak i samopoczucie!

Pozdrawiam!