Moja stajnia, w której jeżdżę.

Wysłany: Pią 21:25, 03 Mar 2006

Ja jeżdżę w "Starej Stajni", która znajduje się w Wieleniu. Mam się fajnie, ponieważ szefem tej stajni jest mój tata Very Happy

. Jest to stajnia rekreacyjna i sportowa. Ja aktualnie uczę się w niej skoków. Żadko zdarza się aby ktoś kto przyszedł na jazdę rekreacyjną i chciał się czegoś nauczyć był prowadzącym, a jazdy sportowe są indywidualne. Najczęściej prowadzącym jestem ja. Tata wie, że zawsze może na mnie polegać. W stajni mieszka 12 koników o bardzo spokojnym charakterze, bardzo dobrze ujeżdżone. Można tam także pracować w wakacje za jazdy i przy okazji nauczyc się wiele rzeczy o koniach. Jazdy odbywają się z moim tatą, którego wychowankiem jest Jarosław Skrzyczyński - czołowy zawodnik reprezentacji polskiej, a do niedawna zawodnik, który startował w jednym klubie z Krzysztofem Ludwiczakiem. W "Starej Stajni" panuje miła i gościnna atmosfera, której ja pilnuje. Nad stajnią znadują się również pokoje. Jest możliwość przyjechania ze swoim koniem i postawienia go na hotelu. Uważam, że jest to bardzo fajna stajnia.

Wysłany: Pią 21:33, 03 Mar 2006

Fajna musi być ta stajenka Wink

A ile godziana jazdy????

Wysłany: Pią 21:44, 03 Mar 2006

W zależności gdzie:
- na ujeżdżalni 25 zł
- w terenie 30 zł
- indywidualnie 50 zł.
Jesli chcesz obejrzeć stajnię wejdź sobie na stronę internetową [link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Sob 18:08, 04 Mar 2006

Super Stajenka....Zarejstruj się na to forum... Wink

Ale stronka też fajna.... Wink

Wysłany: Sob 18:35, 04 Mar 2006

Dzięki!

Wysłany: Sob 19:18, 04 Mar 2006

a w jakim to jest woj ;>?

Wysłany: Sob 19:30, 04 Mar 2006

"Stara Stajnia" znajduje się w województwie wielkopolskim.

Wysłany: Sob 21:41, 04 Mar 2006

osz kurde, szkoda że w Wlkp...bo jak dla mnie to roche jest:P

Wysłany: Sob 22:49, 04 Mar 2006

No cóż. Bardzo szkoda. Mogłybyśmy sie poznać.

Dołączył: 04 Mar 2006

Fajnie masz że tata ma stajnię.. Mój to wogóle się nie zna na koniach, a mimo to udaje że się zna, mówi coś co często się nie zgadza z prawdą i jak mu tłumaczę że jest źle to się na mnie złości że nie znam Confused

..
A stajnia fajnie wygląda. 25 zł za godzinę to tak jak u mnie:) Smile

Dołączył: 04 Mar 2006

Dzięki! Ja też znam paru takich facetów, którzy uważają się za znawców koni, a tak naprawdę to nie mają o nich zielonego pojęcia. Takie coś mnie denerwuje. Ale nie mam na myśli Twojego tatę, ponieważ go nie znam i ma nadzieję, że Cię nie uraziłam.

Wysłany: Nie 14:51, 05 Mar 2006

Mnie też to strasznie denerwuję...... Wink

Wiedzą kilka rzeczy i już myślą że wszystko wiedzą na temat koni Wink

Doria- spoko mój tata też ,,,,,, Wink

Dołączył: 04 Mar 2006

Dokładnie!!!

Wysłany: Nie 20:21, 05 Mar 2006

Ja się zawsze na mojego tatę wściekam jak jestem z nim na koniach bo on zawsze coś do mnie mowi np. pięta w dół, trzymaj odległość....jak taki mądrala to niech sam na konia wsiądzie ciekawe co zrobi....

Dołączył: 04 Mar 2006

Nie denerwuj się na swojego tatę, ponieważ on chce abyś dobrze jeździła i poprawia te błędy o których mówiła/mówił wcześniej instruktorka/instruktor a których teraz nie zauważyła/zauważył.