Podkowa Gruszczyn

lubicie ,czy nie ,ale ja jade na kolejny trening w środę Smile

wszystkich chętnych , którzy chcą zobaczyć konia pogrubianego w wersji ujeżdżeniowej, zapraszam na 12 Smile

Szkoda, ze nie mogę przyjśc ;(
Bardzo bym chciała ;P
A będziesz startować w zawodach 29 maja?

jakich zawodach ? nic nie wiem Wink

bede teraz w srode na 14 30 również Smile

Jest o nich mowa na stornie internetowej stajni Wink

ale to są zawody dla dzieci w podkowy, nie dla mnie Razz

no tak niekoniecznie są to zawody dla dzieci, bo osoby starsze też biorą w nich udział Smile

dzieci będą mieć swoje pokazy, a nie zawody.

no ale i tak nie moge w nich brac udziału Razz

bo to są tylko dla osób ze stajni, czytaj pensjonariusze, jeźdżcy itd...
ja mimo, że przyjeżdżam na treningi, nie mogę brać udziału

szkoda w sumie..pokazałabyś wszystkim zgromadzonym jak fajnie skaczecie ze swoim grubaskiem ;D

sorry ale coś mi się nie tak w klikneło Embarassed

myta2 napisał:

Więc i ja się wypowiem:
po pierwsze Angi - masz prawo wypowiadać swoje zdanie w każdej kwestii i nikt ci tego odebrać nie może, jednakowoż z zdaniem tym niekoniecznie inni muszą się godzić i też mają prawo to wypowiadać, co też ma tu miejsce.

po drugie Angi - gdzieś kilka stron wcześniej napisałaś o instruktorach z innej stajni że są tacy super - polemizowałbym z tym chyba że jesteś na etapie pierwszej lonży to cię usprawiedliwia, i to jest moje zdanie w tym temacie które wypowiadam po przeczytaniu tego wątku (dodam że znam możliwości jednego z tych instr. bardzo dobrze, a druga Pani instr. nie pracuje już chyba z rok w tej stajni - ona w istocie była dość dobra to fakt)

wracając do tematu Podkowy i Marty:

Zgadzam się że pierwsze wrażenie to 50%sukcesu w każdej dziedzinie, nie mniej jednak chyba bardzo mocno nie chciałaś w Podkowie jeździć jeżeli tak się zraziłaś po jednej wizycie i poszukałaś zaraz nowej stajni.

Z tego co się orientuję żadna stajnia w okolicy nie organizuje - odznak zawodów, rajdów czy tez obozów konnych,..... a przepraszam w Atrium w ubiegłym roku raz były zawody towarzyskie.

Ponieważ mam swoje lata i trochę już jeżdżę konno to widziałem kilka stajni i kilku instruktorów przy pracy i zapewniam że Marta jest o niebo lepsza od tych wszystkich pseudo-trenerów od siedmiu boleści którzy testu Caprilliego przejechać nie potrafią. Może i jest dość szorstka nie kiedy i wymagająca, ale przynajmniej może się pochwalić grupa ludzi których co nieco nauczyła co potwierdziły egzaminy na odznaki i zawody , I TA GRUPA LUDZI JAKOŚ SIĘ NIE SKARŻY!!! na nie fajna atmosferę w stajni czy coś takiego.
Jak wyżej napisała Katia zapytaj o zdanie ludzi którzy co nieco wiedzą o tej stajni i ludziach tam pracujących, jak będę w Atrium możesz mnie zapytać chętnie ci opowiem (bywam w tam od czasu do czasu) Very Happy

zgadza sie nie chcialam tam jezdzic, poniewaz dla mnie nie jest przyjemnoscia jezdzic z kims, kto sie wydziera i ma mine jakby zaraz zejsc z nerwicy miala. jesli ktos jest dla mnie nie mily to dlaczego mam chciec tam jezdzic? wole poszukac stajnie gdzie jest mila atmosfera, zreszta nie bede sie juz wypowiadac bo nie chce mi sie dluzej ciagnac tego watku jezdzic tam nie bede, wiec chyba nie ma o czym dluzej dyskutowac. co do innych instruktorow nie mowie ze sa super , pod wzgledem nauczania, bo nie jestem na tyle doswiadczonym jezdzcem ,zeby sie o to wyklucac ,bo sie na tym nie znam, chodzilo mi bardziej o podejscie do ludzi. a konkretniej mowilam o P. Danusi , Ali i Hani z Atrium bo mialam okazje z nimi pracowac.tyle koncze temat bo juz sie to nudne robi , mam wazniejsze sprawy a glowie niz wyklucanie sie czy Marta byla dla kogos mila czy nie, wam sie podoba to najwazniejsze

Doczytałam właśnie, że ktoś bał się wsiąść na Grację, bo jest nerwowym koniem.. Dawno większej bzdury nie słyszałam Laughing

I na dodatek ten ktoś podobno od 17 lat jeździ konno? Laughing

Chyba na koniku na biegunach, skoro bałaś się Gracji nawet na nią nie wsiadając Cool

Myta, powinieneś się w sumie cieszyć, że Gracja odstrasza tym okiem takie "amazonki" Wink

a ja po raz kolejny pochwalę stajnię... Wink

super mi się jeździ na treningi do Marty, nie wiem czemu ma taką opinię "niemiłej"
nigdy nie zdażyło się ,żeby namnie krzyknęła czy burknęła, nawet czasem jak mi coś nie wychodzi i mówię,że jestem na siebie zła i nie mogę czegos zrobić, to mnie pociesza i mówi, że mam prawo Wink

szkada ,że wyjeżdża niedługo Sad

często tak jest ,że żeby się przekonac do konia trzeba z nim obcować, gdy pracowałam z agresywna klaczką i przyjechalam do innej stajni, to bałam się łagodnego konia ...tzn zachowywałam dystans...
kiedyś nie było dla mnie problemem wejśc do obcego konia, teraz ,po latach nie pcham się do boksów, wolę ,aby pierwszy wsiadł włascicel, zeby mi cos opowiedział o koniu .. i to nie chodzi o tchórzostwo Wink

tylko o rozwagę Smile

to chyba cos zle doczytalas bo ja nic takiego nie pisalam, nie trzeba zaraz ludzi od "byle amazonek" wyzywac. o ile to w ogole bylo do mnie...?

angi napisał:

to chyba cos zle doczytalas bo ja nic takiego nie pisalam, nie trzeba zaraz ludzi od "byle amazonek" wyzywac. o ile to w ogole bylo do mnie...?

1. czy gdziekolwiek w moim poście pojawia się Twój nick? NIE
2. pisałam o osobie, która stwierdziła, że Gracja jest "nerwowa i niespokojna"; Czy to byłaś Ty? NIE

Skąd więc pomysł, że pisałam o Tobie? Cierpisz na jakąś gruszczynową manię prześladowczą? Laughing

PS. Kiedy wcielisz w życie swoje obietnice? Wink

agni napisał:

pomijam zatem ten watek i konczmy ta bezsensowna dyskusje,bo nie prowadzi ona do nikad

agni napisał:

zreszta nie bede sie juz wypowiadac bo nie chce mi sie dluzej ciagnac tego watku jezdzic tam nie bede, wiec chyba nie ma o czym dluzej dyskutowac.

Byłaś w Podkowie jeden raz, nigdy nie wsiadłaś tam na konia, nie byłaś na żadnym treningu, na żadnej jeździe, a masz najwięcej ze wszystkich do powiedzenia w tym wątku. Daj już spokój, co? Wink

Albo przyjdź na jazdy parę razy i może Cię się poglądy zmienią Wink