Podkowa Gruszczyn

ale napewno nie bylo 10 bo na to sie nie zgodze..

to ja się tylko uczepię, że:

xxxx napisał:

instruktor PZJ, instruktor szkolenia podstawowego o specjalnosci jazda konna

to to samo (a jakby dokładniej się czepiać, to ta druga wersja nie istnieje Wink

). "Instruktor szkolenia podstawowego" to papier PZJ-tu. (który z resztą można otrzymać będąc instr. rekr. po prostu za dodatkową opłatą (i powtórzeniowym egzaminem chyba, ale głowy nie dam) dla naszego cudownego związku). Natomiast ten drugi papier, to "instruktor rekreacji ze specjalnością jazda konna", wydawany przez MEN, min. sportu czy TKKF (coś państwowego w każdym razie). Dają dokładnie takie same uprawnienia, instruktor PZJ-tu to wcale nie wyższa ranga. Potrzebny jest tylko do tego (i dlatego też mam zamiar naszemu kochanemu PZJ-towi za to zapłacić) żeby robic "wyższe" PZj-towskie papiery - instruktora sportu, czy potem trenerskie.
Tak wogóle to PZJ jakoś się nie rzuca do organizacji specjalnych kursów. Pozostaje robić zwykłe MENowskie i dopełnić do papierku od PZJtu.
To tak co by była jasność. Wink

I jeszcze - uprzedzając argumenty. Oczywiście, wymagania PZJtu moga okazać się wyższe od tych dla "ruchawców", bo te nietsety zależą od organizatorów, nie ma odgórnych wymagań. No ale jeśli jakis ośrodek daje papier komus kto ledwo anglezuje i spada na szyje skacząc kopertę, to ja pozostawie to bez komentarza... Confused

A niestety takie przypadki miałam okazję widzieć.

Co do Gruszczyna, to się nie wypowiadam.

xxxx napisał:

sedzia A3 B3, instruktor PZJ, instruktor szkolenia podstawowego o specjalnosci jazda konna, brazowa, srebrna i zlota odznaka. rzeczywiscie zeby te wszystkie rzeczy miec niepotrzeba wogole doswiadczenia Wink

ludzie najpierw sie mysli potem pisze. tragedia.

pozdrawiam

Hm? Najpierw się myśli, potem pisze, tak? Dobrze, zgadzam się z tym. I nie powinnam się wypowiadać w tym wątku, bo stajni jeszcze nie odwiedziłam (chociaż ciągle się wybieram;) ). Jednak nie wiem skąd w Tobie takie emocje xxx, angi napisała tylko to, co widziała. Kobieta, która zrobiła na niej niemiłe wrażenie i mała hala. Od początku wątku nikt nie mówił: stajnia beee, nie przyjeżdżajcie. Każdy pisał tylko to, co widział albo słyszał. A osoby, które im to mówiły, nie wyciągnęły chyba swoich wypowiedzi z kapelusza. Były nawet wypowiedzi w tym wątku bardzo pozytywne, jak chociażby to, co napisała Magda:

Byłam raz, jak byłam na etapie szukania stajni po zmianie. Jak dla mnie trochę za duża masówka, wolę miejsca bardziej kameralne, ale poza tym stajnia naprawdę na poziomie. Hali nie widziałam od wewnątrz, bo trafiłam na piękną pogodę, ale była dość duża i podobno nawet z lustrami w środku. Trenerka nas nie oszczędzała, jazda była bardzo intensywna i dobrze poprowadzona. Na pewno warto się przejechać i sprawdzić, czy będzie Ci tam pasował klimat.

Dla innych hala za mała, dla innych -duża. Ci, którzy nigdy hali nie posiadali- będą zadowoleni. Ci, którzy widzieli "coś lepszego" - zawsze będą patrzeć przez pryzmat tej pierwszej stajni, i zawsze będą te dwie porównywać. Więc nie wiem, czemu tak się oburzasz. Każda stajnia posiada pewne plusy i minusy. Atrium, Gruszczyn, Wola... A forum jest w końcu od tego, żeby wyrażać swoją opinię. Nie wiem, czy faktycznie "coś jest nie tak z sianem". Nie wiem, czy któryś z tych koni dostał kolki. Fajnie, że bronisz tej stajni. Mówisz coś więcej o niej. Jedno tylko chciałabym dodać: zgodzę się z angi. Znam wielu instruktorów, którzy mają odznakę, startują w zawodach... No po prostu -najlepsi na świecie. Medale, puchary. Co z tego, jeżeli jazdy prowadzą, za przeproszeniem, badziewne i nie umieją swojej wiedzy przekazać innym? No i liczy się przecież pierwsze wrażenie. Jeżeli ktoś ciągle narzeka i marudzi, to nie dziwmy się, że później innni w ten sposób się wyrażają o nim... I bynajmniej nie mówię tutaj o instruktorce z Gruszczyna, bo tej nawet nie znam. Jednak chcialam tylko pokazać, że medale nie są najważniejsze.
I o samym Gruszczynie też wypowiadać się nie będę - bo nie widziałam - więc mówić nie będę. Znam tylko opinie innych. A forum jest też od tego, żeby opinie innych poznawać Wink

. I chyba można mówić, co usłyszeliśmy od koleżanki, która trzyma tam konia Wink

. Bo to chyba nie będą informacje wyciągnięte z kapelusza;)
Pozdrawiam

te medale,papierki,odznaki-o czym ty piszesz!?Forum jest do wyrażania opini (która zresztą o waszej stajni jest znana w świecie koniarzy i nie jest ona najlepsza).doświadzczenie smarkulo zdobywa się latami,opinię zresztą też.może za kilka lat ta stajnie z chłopskiej,amatorskiej przeistoczysz w coś konkretnego.narazie to mozesz zabawiać w niej małe dzieci ze swoimi "wieloletnim,bogatym bagażem doświadzczeń".a faktem jest (i to nie tylko moje stwierdzenie ale też wielu innych osób) że jesteś arogancka,bezczelna.opinie zdobyłem od osób które tam były i bywają.A takie wiadomości są bezcenne i dziękuje im wszystkim

amikar napisał:

te medale,papierki,odznaki-o czym ty piszesz!?Forum jest do wyrażania opini (która zresztą o waszej stajni jest znana w świecie koniarzy i nie jest ona najlepsza).doświadzczenie smarkulo zdobywa się latami,opinię zresztą też.może za kilka lat ta stajnie z chłopskiej,amatorskiej przeistoczysz w coś konkretnego.narazie to mozesz zabawiać w niej małe dzieci ze swoimi "wieloletnim,bogatym bagażem doświadzczeń".a faktem jest (i to nie tylko moje stwierdzenie ale też wielu innych osób) że jesteś arogancka,bezczelna.opinie zdobyłem od osób które tam były i bywają.A takie wiadomości są bezcenne i dziękuje im wszystkim

chyba troche sobie za dużo pozwalasz!! można wyrażać własną opinię na temat stajni, ale nie wolno obrażać ludzi!! twoje słowa świadczą o braku szacunku do innych!! mówisz że instruktorka jest taka a twoja wpowiedz o innej osobie świadczy że nie jesteś lepsza, dlatego twoja opinia nie jest adekwatna. doświadczenie prawda zdobywa się latami, ale kiedyś trzeba je zacząć zdobywać i ja jestem pełna podziwu do tej osoby że ma taki zapał w ty wieku. każdy nie jest idealny dlatego nie każdemu ta osoba jako instruktor odpowiada ale nie należy obrażać jej. twoja wypowiedź świadczy o braku wychowania bądź o zazdości!! moim zdaniem idzie ona bardzo dobrą drogą do tego by być w przyszłości świetnych terenerem. z tego co wiem to uzyskała nominację do asystenta trenera wojewódzkiej kadry młodzików oraz sędziego kwalifikatora na odznaki jeźdznieckie przez sam wielkopolski związek jeździecki!! to chyba dobrze o niej świadczy! miałam możliwość jazdy pod jej okiem i jest ono co prawda młode i nie do końca doświadczone, ale chętne do współpracy i samokształcenia. kto nie chce ni musi jeździćpod jej okiem ale ja uważam i myślę że nie jestem sama że jej zajęcia są bardzo ciekawe i dość wymagające. każdy ma prawo się ze mną nie zgodzić ale nie ma prawa jej obrażać z resztą nikogo innego też!!

Wypowiadam się jako właściciel i dzierżawca jezdnego z ich koni. To co pisze Amikar jest nie do zaakceptowania ponieważ stajnia Podkowa Gruszczyn jest najwspanialszą stajnią. A co do córki właścicieli to nie pozwole o Niej tak mówić ponieważ jest moją trenerką. Trenuje mnie od początku czerwca 2008 roku do teraz i przygotowała mnie w 1 rok do OOM. Od zera wytrenowała zawodniczkę. Wiele osób ze stajni chce z nią mieć treningi i wszyscy mają do niej szacunek bo wiedzą, że mimo tak młodego wieku umnie nas czegoś nauczyć. Czy 'Smarkulą bez doświadczenia' można nazwać osobę która trenuje sekcję w której prawie wszyscy zdali brązową odznakę(do której treningi trwały pół roku) a jeżeli nie zdali było to spowodowane stresem zawodników, która trenuję osoby prywatnie i one też mają pozdawane odznaki- bo ona je trenowała. Więc raczej nie można Jej tak nazwać ponieważ to świadczy o tym, że to co Ona umie przekazuje innym ze skutkami. Po jeździe oczekuje takiej samej rzetelności od jeźdźca jak na jeździe tzn. odniesiony sprzęt, wyczyszczony z kurzu, oblanie koniowi nóg, posmarowanie koniowi kopyt itp. ... Jeżeli Ja coś źle na jeździe to ona mnie poprawia, gdy zrobie coś naprawdę źle to nawet czasami krzyknie, ale to dobrze o niej świadczy bo chce żeby to dotarło do mnie co robie źle. Każdy nieudany czworobok czy przejazd na parkurze nie jest chwalony tylko omawiany i zawsze mi mówi co robiłam źle i jak mam to poprawić w następnym przejeździe. Chociaż, że z Nią skoków nie mam i jak Ona ma ze mną jazdę to skupiamy się bardziej na ujeżdżeniu to i tak jest fajnie bo nie chciałabym, żeby ktokolwiek inny mnie trenował. Smile

Stajnia jako stajnia też jest super. Towarzystwo naprawdę super Smile

Na jazdach dużo można się nauczyć. Instruktorzy na jeździe zawsze są skłonni do odpowiadania na pytania rownie dobrze jak po jeździe. Smile

Naprawdę polecam gorąco stajnie bo jest ona profesjonalnym ośrodkiem- odbywaja się u nas odznaki, zawody, trenują tam treneży typu Pani Monika Warych, Pan Stanisław Helak czy Pan Wacław Pruchniewicz. Stajnia napewno z chęcia przyjmie nowe osoby z pasją jeżdżenia konno. Smile

Pozdrawiam .

Właśnie -czy osoby z Podkowy, które trzymają tam własnego konia mogłyby coś więcej powiedzieć na temat pensjonatu? O aktualnym cenniku, boksach, opiece stajennej. Czy konie są regularnie wypuszczane na padoki, jak wygląda sprawa hali zimą. I czy mają na miejscu jakiś dobrych trenerów? Albo z kim Wy, pensjonariusze z Gruszczyna trenujecie? Bo pisałaś, Zazu, o Puchniewiczu. Ale on był chyba jednorazowo. A tak na codzień, z kim można trenować?
Pozdrawiam:-)

w Podkowie jeżdżę od samego początku (3 lata), aktualnie w sekcji. uważam, że nie ma 'stajni idealnej' jednak Podkowa stwarza bardzo dobre warunki. w lato byłam dzierżawcą konia przez miesiąc. konie są regularnie wyprowadzane na padok, nie zauważyłam, żeby siano było zgniłe lub spleśniałe. stajnia jest regularnie sprzątana. w Gruszczynie panuje DOBRA ATMOSFERA, a jeżeli według kogoś atmosfera jest zła, to znaczy że sam ją psuje. jeśli chodzi o trenerkę Martę, jest to rzetelna osoba (jak pisano wyżej), która wymaga dużo od swoich 'uczniów', ale jest w stanie równie dużo zaoferować od siebie. myślę, że nie jest zbyt mądre ocenianie stajni, w której się nigdy nie było, albo zaledwie raz, dwa. nie radziłabym także wierzyć w plotki, które rozpowiadają pewne osoby. jeśli nie widziałeś - nie oceniaj i nie mów, a takie obrażanie ludzi, których się nie zna na forum jest na prawdę szczytem prymitywności.

pozdrawiam Smile

innopia napisał:

Właśnie -czy osoby z Podkowy, które trzymają tam własnego konia mogłyby coś więcej powiedzieć na temat pensjonatu? O aktualnym cenniku, boksach, opiece stajennej. Czy konie są regularnie wypuszczane na padoki, jak wygląda sprawa hali zimą. I czy mają na miejscu jakiś dobrych trenerów? Albo z kim Wy, pensjonariusze z Gruszczyna trenujecie? Bo pisałaś, Zazu, o Puchniewiczu. Ale on był chyba jednorazowo. A tak na codzień, z kim można trenować?
Pozdrawiam:-)

Więc tak: Ja mam konia sportowego, więc jest wypuszczany na oddzielny padok niż inne konie, konie prywatne sa wypuszczane codziennie o ile pogoda na to pozwoli, cena pensjonatu to od 650 zł za miesiąc, boksy są wykonane bardzo starannie, są automatyczne piodła i duże koryta oraz lizawki z tyłu. Hala zimą jest pod dostatkiem dla wszystkich, do następnej zimy będzie jeszcze lepiej niż poprzedniej ponieważ będzie wybudowana nowa,inna hala. Na terenie stajni jest: parkur skokowy, czworobok ujeżdżeniowy na trawie, padoki piaszczyste oraz te na które wypuszczane są konie, pole orane za stajnią i las z lotniskiem. Laughing

Co do trenerów-Tak oczywiście trenerów jest pod dostatkiem jest :
-Marta Stołowska- Instruktor rekreacji ruchowej zs. Jazda Konna
Instruktor Szkolenia Podstawowego PZJ(ujeżdżenie, skoki)
-Pani Monika Warych-Trener koordynator wojewódzkiej kadry juniorów i juniorów młodszych(ujeżdżenie)
-Pani Barbara Zygmunt-Instruktor rekreacji ruchowej zs. Jazda Konna
Sędzia A2 B3 C2(ujeżdżenie)
-Pan Stanisław Helak-Instruktor sportu,Sędzia B1, Sędzia Stylu(skoki)
Wszyscy z tych trenerów są doświadczonymi nauczycielami. A co do P. Pruchniewicza to był w naszej stajni i pojawia się co 2-3 miesiące-niedługo będzie zgrupowanie właśnie z nim. Pojawia się on regularnie i wszyscy są nim zachwyceni Very Happy

Pozdrawiam Laughing

nie wiem czy Pani ktora oprowadzala mnie po stajni jest corka czy bratowa nie wazne nie zrobila na mnie zadnego milego wrazenia nie wypowiem sie o koniach i poziomie nauki bo nie jezdzilam tam jakos odechcialo mi sie patrzac na podejscie tej kobiety do nowych ludzi to jest moje obiektywne zdanie i nie musi sie z nim nikt zgadzac nie chce nikogo obrazac po prostu nie lubie jak ktos patrzy na ludzi z gory i prawi cyniczne uwagi...

w takim badz razie to na pewno nie byla Marta bo ona podczas zawodów pełniła tyle funkcji że nie dałaby rady z tobą porozmawiać, a już tym bardziej oprowadzić!! więc nie siej zamętu że to ona... skoro nie wiesz kim ta osoba była to nie mów. Właścicielka stajni czyli p.Kasia też to być nie mogła ponieważ ona była sekretarzem i ani na chwile nie opuszczała sędziówki (no chyba że rozdawała nagrody). kto kolwiek cię oprowadzał to na pewno nie mogły być to te dwie osoby.. być może była to osoba związana ze stajnią ale na pewno nie właścicielka ani nie instruktorka Marta!!

jakiego zametu? czytalas wczesniejsze wypowiedzi? widze czytanie ze zrozumieniem sie klania... nie napisalam kim byla ta pani ktora mnie oprowadzala i jakie zawody?? zawody zawodami a oprowadzanie oprowadzaniem wybacz ale to ty siejesz jakis niepotrzebny zamet wystarczy nauczyc sie poprawnie czytac. nie zamierzam nikogo obrazac to jest tylko moja subiektywna ocena . nie podobalo mi sie podejscie tej Pani kimkolwiek ona by nie byla i ile odznak by nie posiadala nie zrobila na mnie pozytywnego wrazenia a nie wyobrazam sobie jezdzic w takiej niemilej atmosferze ...

Jeżeli tak uwazasz to prosze bardzo. Myśle, że Ci co nie liczą się z twoim zdaniem(Czyli Ci mądrzy) przyjadą i zobaczą jaka podkowa jest naprawde! Bo jest bardzo przyjemną stajnią.

mmhhmm czyli jesli ktos nie zgadza sie z Twoim zdaniem to jest niemadry? chyba troche przesadzasz nie trzeba od razu obrazac bo mam swoja opinie... po pierwsze bylam tam wiec zdanie opieram na tym co zobaczylam na wlasne oczy. widze ze nie wolno nawet wypowiedziec wlasnego zdania bo zostaje sie uznanym za niemadrego , ojj dziecko troche pokory . nikomu swojego zdania nie narzucam to jest tylko MOJA opinia. nie podoba sie ?? to juz Twoj problem ;]

angi święte słowa każdy ma swoje zdanie. Wg mnie stajnia jest super.