Stajnia ,,Bajka'' (Ludwinowo)

Postanowiłam założyć nowy wątek.

Od niedawna uczę się jazdy konnej w Stajni ,,Bajka''. Jest to taka agroturystyka Smile

Mają pensjonat dla koni, organizują ognisko, wesela itp. Polecam tą stadninkę bo zawszę jeżeli chce się pojeździćlub na oprowadzenie to kto jest i ma się do kogo zwrócić Smile

I są bardzo miłe koniki a najbardziej uwielbian kuca Oriona Smile

Tu stronka: [link widoczny dla zalogowanych]

A co wy o niej sądzicie ? Może ktoś tam jeździ/jeździł ?

Pozdrawiam serdecznie :*

stronka nie działa Blue_Light_Colorz_PDT_37

Przepraszam. Wtedy znalazłam tą ale dzisiaj nową

[link widoczny dla zalogowanych]

Już zmieniam

Witam, widzę, że nie ma tu osoby, która tam jeździ/jeździła Sad

Ale ja jestem po 4 jeździe i muszę powiedzieć, że super Smile

Niestety, miałam jechać jutro ale jadę na Zoo-Botanice więc w 2 miejscach na raz nie będę Smile

Po przeczytaniu innych tematów a szkółkach, chcęprzedstawić koniki, które są w ,,Bajce'' a więc tak:

Konie stajenne:

Orion - kary/skarogniady (ogólnie to mówią, że kaary, ale jak się jeździ to takie blaski gniadego odcienia i w słońcu też) wałach. Przemiły koń na lonży Wink

podobno spuszczony luzem lubi pocwałować i pokazać, że mały konik nie jest wcale gorszy od dużego wierzchowca Very Happy

jest koniem dla początkujących i moim ulubionym i pierwszym koniem, na którym uczyłam się jeździć (heh, był by pierwszym w kłusie, ale wyprzedziął go Hani szetland wujka). Jest hucułem i na obozie jeździli na nim w błocie, a że niski, to cały łeb w błocie Smile

I podobna kilka razy na zakręcie w cwale pod siodłem bez lonży nie wyrobił i razem z dziewczyną, która jeździła znaleźli się na płocie i pierwszym razem tylko ona spadłą a za drugim (gdzie byli w płocie) obaj się wywrócili ale nie było szkód ani u konia ani u dziwczyny i płot też został na miejscu Smile

Doner - gniady wałąch dla uczniów po Orionie. Już duże końsko Smile

Jeszcze na nim nie jeździam i trochę się boję Wink

Lubi pod koniec wolty się zatrzymać z kłusa lub galopa i wtedy jeździec ląduje na szyji (o ile nie spadnie)
Gracja - gniada, chyba po Donerze do jazdy. Klacz ładna i duża. Tylko ma taki zwyczaj, że lubi w galopie się nagle zatrzymać i podrapać łbem po boku i dalej galop z miejsca, więc już dla doświadczonego dżokeja Smile

Kirkor - średni kasztanowy wałach, troszkę wyższy od Oriona. Ale to diabełek w końskiej skórze. Lubi w galopiku zrzucić Smile

Dobry w skokach i ma cudowne umaszczenie (taki inny kasztan). Moim marzeniem jest na nim pojeździć, chociaż po tym zrzucaniu trochu się wystraszyłam.
Iskra - kasztanka. Ogólnie klaczki nie znam ale umaszczeniem podobna do Kirkora.
Ambra - gniadoszka, ostatnio widziałam dziewczynę na jeździe ale też nie znam. Ogólnie to nie wiem czy jeszcze jest.

Konie, których nie ma już w stajni:

Bajka - śliczna bułana klacz, pierwsza i to od niej wzięła się nazwa.
Agara - była łagodną kucykowatą klaczą srokatą (kasztanowate łaty).
Mikado - taki malutki wałaszek (chyba z 100 cm w kłębie a może i mniej ?) izabelowaty kucolek. Podobno lubił ,,fikać''.
Jagoda - gniada klacz brała udział w zawodach zaprzęgowych, czyli w tych, w których stajnia się specjalizuje, oprócz skoków.

Konie prywatne:

Roma - śliczna gniadoszka z kasztan ma na kości od nosa a nos kary z ładnymi odmianami na głowie, więc ciekawie umaszczona klaczka Wink

Irkuck - cudowny wałach kasztan z blaskiem bułanym i cudowną odmianą na głowie jak i podpalany nos - marzenie !
Garnaś - taki śmoeszny o kucowatej głowie (taka krótka) i ślicznym umaszczeniu podobnym do Romy.
Kobalt - śliczny gniady wałach z odmianą jakby latarnią.
Pamiątka - klacz gniada z gwiazdką i czarnym pyszczkiem.

Tak szczerze to w stajni nie byłam bo zawsze ze sobą mojego psa zabieram i potem się drze jak głupek. I wiem, że aktualnie to jest tam: Orion, Kirkor, Gracja, Doner i prywatna Pamiątka. Nie wiem czy reszta jest.

I cennik:

Jazda konna - 20 zł/godz
Jazda na lonży(dla początkujących) - 20 zł/30 min | 30 zł/godz.
Oprowadzanie - 1 zł/min.
Teren - 30 zł/godz.
Hipoterapia - 20 zł/30 min.
Jazda indywidualna z instruktorem na własnym koniu - 10 zł/godz.
Hotel dla koni - 350 zł/miesiąc

Nocleg - 30 zł/doba | z wyżywieniem - 60 zł/doba

O warunkach:

są cudowne ! dość duży pado, podzielony na 2 części; mniejszą i większą. Na większej są przeszkody i jeżdżą tam już osoby bez lonży i instruktorką jest P. Agnieszka. Mniejsza część to padoczek do lonży dla początkujących i do oprowadzania i trenerem jest P. Damian. Kawałek za dużym padokiem jest trawa gdzie konie są wypuszczone, tylko nie wiem czy to ogrodzone i czy dużo miejsca. Oprocz tego jest dość duża stajnia, hala też duża, restauracja-kawiarnia i pokój dla jeźdźców. Kiedyś na przeciw padoku była stajnia z Orionem, Agarą, Mikadem i Jagodą, ale zrobili restauracje, gdzie organizują imprezy. Poleca na prawdę ! Jest to za Pępowem (większość ludzi powinna znać; dawna stadnina koni). I tani hotel, chociaż nie wiem co cena obejmuje. I jeszcze cały czas muzyka leci Wink

co mi się też podoba bo milej czas się spędza Rolling Eyes

strona nie jest czsto aktualizowana ale jak by co to chętnie odppowiem na wszystkie pytania =]

Pozdrawiam i zapraszam do stajni jak i na stronę internetową. Jest dość dużo zdjęć w każdym dziale więc jest na co się napatrzeć !!!

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Na fotce to ja na Orionie; niewyraźne, ale z tel.kom.

I tu na Paint'cie zrobiłam taki jakby plan tej stadninki i jak dojechać ale nie wiem czy jest wszystko bo na ostatno byłam tam 2 tygodnie temu Evil or Very Mad

[link widoczny dla zalogowanych]

Nowa stronka stajni !!!

[link widoczny dla zalogowanych]

A koniki mają niezłe pochodzenie - można je zobazyć w bazie koni (www.bazakoni.pl) po wpisaniu imion w wyszukiwarce - rodziców i dane są na starej stronce Smile

Pozdrawiam i zapraszam Smile

Hej

Muszę cię poprawićw wielu sprawach, wiem wszystko na 100% bo jeźdzę tam od 3 lat Wink

1. To nie jedt tak że się przechodzi z konia na konia tylko poprostu jśli Damian albo Aguświdzą że poradzisz sobie z tym i tym koniem to poprostu dostajesz go na jazdę.
2. Jeśli chodzi o Donera to jak jeżdziec niczego od niego nie wymaga to jest bezproblemowy ale jeśli wsiądzie na niego jakiś doświadczony jeździeć to robi się mega uparty i trzeba umieć sobie z nim poradzić.
3. Co do Czornego znaczy Oriona to się zgodzę - jest mega nienormalny!! ;P
4. Gracja wcale nie ma takiego zwyczaju.
5. Kirkor to największy koń w stajni. Jest dwa albo trzy razy większy od Oriona. Jest większy od Gracji, DOnera i innych koni.
6. Ambry już bardzo dawno nie ma w Bajce.
7. Aktualnie w stajni mamy takie koniki: Pamiątka (prywatna), Roma (prywatna), Orion, Doner, Garnas (prywatny), Iskra, Gracja, Irkuck (prywatny), Furiat, Kirkor.
8. To nie jest tak, że na łące jest inny instruktor i na padoku inny. Poprostu kto jest akurat w stajni prowadzi jazdę. Na łąkę są wypuszczani tylko doświadczeni jeźdzcy.
Pozdrawiam Very Happy