Spirita - smutna opowieść o niezwykłym koniu...

Heh - jest jeden minus tego bana dla blondi Laughing

Nie przeczytamy jej dzieła Laughing

Normalnie się załamię chyba Wink

Drżyjcie spamowicze - moderator Moniqa dostał wreszcie jakieś prawa Wink

Dotychczas byłam modem tylko dla picu Laughing

i już nie przeczytam "tej twórczości" blondii (czy to ma coś wspólnego z kolorem włosów Razz

)

Tak, jest tlenioną (farbowaną) blondynką.

no nie podejrzewała bym Very Happy

Serio?

Blondii Ci zazdrości wanilko! Cool

Nie no...w mojej szkole Patrycja się świetnie uczy i nikt jej nie lubi Wink

. To samo! Taka natura człowieka: jeden chce być lepszy od innego... Surprised

. Psy też (im mniejszy pies, tym głośniej szczeka) chce nadrobić miną! No i obrażała Cię (wypowiedzenia typu: "idiotko" , " wyjdą Ci gały z oczodołów"). Taaa...miła to nie była. Nie przeszkadzajmy jej , bo tworzy, ale o niej pogadamy, jeśli chcecie Laughing

.

to było 2 lata temu... Razz

No to teraz pogadamy o tym opowiadaniu i blondii (o której była już mowa). Było to 2 lata temu, ale pisać można Embarassed

. Temat w końcu nadal jest. Cool

jest, ale dobrze, trzeba go odświeżać Wink

Dziękii...za zrozumienie. Czytam forum (widzę,że Wanilka jest świetną użytkowniczką), a tu ktoś Jej wyjechał z takim tekstem...szok. Nie każdy umie pięknie pisać opowiadania, ale nie trzeba się chwalić. Trochę skromności, co Blondii? Question

Cóż...
To opowiadanie to akurat była tragedia, no ale dzięki Wink

A Blondi... Ważne że już sobie poszła i jej nie ma Wink

Całe szczęście.

A będziesz dalej pisać?

Nie, póki co nie Razz

eeeeeeeeee, to beznadziejnie Sad

Ja też coś piszę ale tego nie opublikowałam i się zacięłam... ale rzeczywiście ładnie zaczęłaś chociaż to było trochę SF Wink