![]() |
![]() | Brak odpowiedzialności. | ![]() |
Forever
Dzielny Rumak
![]() |
![]() |
Zakładam temat o braku odpowiedzialności w czasie obsługi konia i w czasie jazd i w innych sytuacjach.
Chcę wam opisać 3 sytuacje które źle się skończyły przez brak odpowiedzialności ( czytaj głupotę ) jeźdzców. Opisuje od najmniej groźnych do tych najbardziej. 1) Gdy byłam poprzednio na jeździe dziwczyna niesłuchała instruktorki.Galopowała sobie , wrzeszczała na hali. Gdy konie sie pokopały dostałam w nos i zeszłam z konia( dokładniej opisane tytaj http://www.karykon.fora.pl/viewtopic.php?t=174 ) Wszystko skończyło się nie najgorzej , nawet bez pomocy lekarza. 2) Gdy byłam na obozie konnym w stajni Pasjii(bardzo polecam ich obozy) byliśmy z grupą w terenie. Było mało osób , chyba 5 ale nie pamiętam. Poza instruktorką , pania Basią byłam najstarsza osoba w grupie. Jechaliśmy sobie i było wszystko OK.No poza tym że Figa spłoszyła się ptaka w krzakach , ale to było fajne. ![]() Po jakichś 50 minutach zaczęliśmy wracać. Jechaliśmy sobie drogą i zaczął w nasza strone jechać samochód. Rudą która była przedostatnia boi ( raczej bała bo została sprzedana) sie samochodów. ![]() ![]() ![]() No to p. Basia kazała wjechać dziewczynie na niej na łąkę żeby się nie spłoszyła. Owa dziwczyna tak zrobiła.Wszyscy się zatrzymali .Wszyscy poza jedna dziwczyna która ignorując wskazówki pani jak ma się zatrzymać ![]() wyjechała z zastępu i jechała do przodu.Pani w końcu się zdnerwowała i każąc nam stać sama wyjechała na Miśce aby zatrzymać tamtą. Samochód sobie pojechał a Ruda która wciąz stała na łączce , nagle rzuciła się na Miśke i pania zaczęła ją kopać. Miśka była brzo spokojna i jej ni oddała. Pani dostała w łydkę a Miśka ok 8 razy w brzuch i zaCzęła się dusić. Ogólnie wszystko skończyło się dobrze tylko przez 3 dni nie jeździliśmy w teren bo pani nie mogła jeździć. 3)Najgorsza. P. Agnieszka na obozie opowiedziała nam historię jej koleżanki. A więc była ona ze swym konikiem na Hubertusie .( zapowiada sie ładnie ) Wszystko było dobrze owa koleżanka doganiała lisa.Jechała łeb w łeb z jakimś facetem.Potem go wyprzedziła. Nagle niewiadomo dlaczego spadła.Walnęła głową o ziemię a koń gdzies pobiegł. Facet zaslepiony chęcią złapania lisa nie zatrzymał sie niepomógł.... Myślał że jego koń wybitny skoczek przeskoczy bezwładną dziwczynę...Nie przeskoczył.Kopyto wbiło się centralnie w jej serce. Reanimowali ja 3 godziny...nie udało się ... Miała 24 lata. Co o tym sądzicie.A może wy macie jakieś przykłady braku odpowiedzialności ze złymi skutkami? |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |

![]() | ![]() |
Black_Lady
Doświadczony wierzchowiec
![]() |
![]() |
Matko kochana! Zatkało mnie...
|
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Klaczusia
Nowy
![]() |
![]() |
nie raczej nie mam aż tak dramatycznych to nie
![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
KuCuNiO
Dzielny Rumak
![]() |
![]() |
...
moja trenerka raczej nigdy by do czegos takiego nie dopuściła,jesli chdzi o przypadki 1 i 2...ja na miejscu tej instruktorki (moja trenerka tez pewnie) dlabym jej ostro po dupie... wogole co to za zachowanie,ja nie potrafie sobie wyobrazić żeby ktokolwiek tak "odnosił się" (czynami) do mojej trenerki ![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Zycior
Moderator
![]() |
![]() |
ja tez nie mialam do czynienia z nikim az tak nie odpowiedzialnego... nie zdarzylo sie nigdy nic takiego... ale to ostatnie to mnie przerazilo ; o
|
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Tygrysia
Administrator
![]() |
![]() |
Moja koleżanka mi opowiadała o pewnym rolniku, który chciał na swoim koniu pojechać w teren. A że siodło nie miało strzemion to przyczepił do niego łańcuchy. W lesie koń się spłoszył i go zrzucił, ale łańcuchy zacisnęły się na nodze rolnika i koń powlókł go po ziemi spowrotem do stajni.
Już nie żył. Nie miał twarzy. (opowiadanie takich historii mi się zawsze kojarzy z opowieściami o duchach gadanymi przy ognisku) |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Fabcia
Źrebak
![]() |
![]() |
Boże to ostatnie faktycznie było straszne, aż mało prawdopodobne. A co przypadków 1 i 2 to zgadzam się z Kucunio.
|
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Walijka
Dzielny Rumak
![]() |
![]() |
Ta opowieść Tygrysi jest jak z horroru ... brrr
![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Kornetta
Młody Konik
![]() |
![]() |
ja kiedy zaczynałam moją przygodę z jeździectwem miałam bardzo dobrą i surową trenerkę. Ja wogóle nie mogłam sobie wyobrazić, jak można nie słuchać trenera. To było wprost nie do pomyślenia, taka bezczelność
![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
tesnalka
Młody Konik
![]() |
![]() |
ja tez nie wiem co to wogole ma znaczyc nie sluchc sie na jezdzie albo w terenie trenera? wogole co to za zwyczaje? przeciez, to jest jakies dziwne i w ogole glupie, bo skoro ktos jedzie w teren albo jezdzi na ujezdzalni i lekcje prowadzi instruktor to ja uwazam, ze powinien sie go sluchac.
a co do tych nieodpowiedzilanych historii to rzeczywiscie ta ostatnia opowiesc Efy i ta opowiec Tygrysi sa naprawde straszne. |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
huronkowa
Dzielny Rumak
![]() |
![]() |
:O :O :O :O o matko...to ostatnie (3) jest straszne...
|
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Moniqa
Moderator
![]() |
![]() |
Straszne!
I oto dlaczego należy słuchać instruktora/trenera!! Już kilka razy widziałam ludzi, którzy nie słuchali instruktora w tak drobnych sprawach jak np. siodłanie (po co uwiązywać konia przy czyszczeniu i siodłaniu? Skończyło się tym, że koń uciekł do lasu i szukano go kilka godzin. ). A co będzie, jeżeli nie usłuchają instruktora w innych sytuacjach i dojdzie do jakiejś tragedii?! |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Scottie
Młody Konik
![]() |
![]() |
Ja nie rozumiem tych ludzi! Przecież jeśli się chce czegoś nauczyć, to TRZEBA słuchać trenera! Nie ma innej opcji!! Dla mnie trener na treningu jest jak Bóg (może trochę przesadziłam
![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Moniqa
Moderator
![]() |
![]() |
Zasady jeźdźca:
1) Trener ma zawsze rację! 2) Jeżeli trener nie ma racji, patrz punkt pierwszy!! ![]() ![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | ![]() |
Scottie
Młody Konik
![]() |
![]() |
Hehehehe, tak mi mowila trenerka zawsze:
1) Bucefał jest zawsze najładniejszy, najmądrzejszy, najwięcej umie i jest zawsze NAJ! 2) Jeśli sądzisz, że nie jest naj, patrz punkt wyżej ![]() |
|||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy
|
![]() |
![]() | Brak odpowiedzialności. | ![]() |
|
||
![]() |
![]() |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.