Ciać czy nie ciąć? - ogrowe sprawy |
Moniqa
Moderator
|
No właśnie - jakie jest wasze zdanie na temat wywałaszania ogierów? Czy uważacie, że należy wycinać niekryjace ogiery?
Ja swoje zdanie mam, brzoskwini też już znam - czekamy na resztę Zapraszam do dyskusji |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
patrycja
Koniarz Doskonały!
|
no teoretycznie jeśli koń ma np chodzić w szkółce, zwłaszcza pod początkującymi to chyba lepiej żeby wałachem był, raz że spokojniejszy a dwa że nie będzie sie napalał na kobyły jak przypadkiem jakaś sie w pobliżu znajdzie a wiadomo jak to sie może skończyć pod niedoświadczonym jeźdźcem
ale co do innych sytuacji to wsumie nie wiem... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Misia
Koniarz Doskonały!
|
Nie mam nic do kastracji. Jeśli nie kryje, po co ma mieć niebezpieczne porywy i ma się nie skupiać? Myślę że to tylko dodatkowy kłopot dla jeźdźca. Ogólnie mam dosyć np. 'prywaciarzów' którzy perfidnie wcinają się na halę z ogierami kiedy jest tłok i szkółka, w dodatku skaczą 'himalaje' , a wiadomo, po przeszkodzie, ogier nie zawsze jest do opanowania. Kastracja niesie za sobą sporo dobrego ;D
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wanilia
Koniarz Doskonały!
|
Tu się nie zgodzę - a taki Dinar - on na lonży chodzi i pod początkującymi (obecnie, bo był na jakiejś korekcie) i nawet na klacz nie zarży |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Misia
Koniarz Doskonały!
|
Wyjątek potwierdza regułę
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wanilia
Koniarz Doskonały!
|
Ogiery i wałąchy mają swoje własne osobowości i myślę, że to zależy od właściciela. Ja jednak wolę ogierki, bo łądnie idą do przodu i są chętne do współpracy, ale z drugiej strony wałachy to takie "miśki" które się pieści, czyści. Ogiery nie można wstawić z klaczami, więc trzeba dla nich odzielny padok, a z tym często jest problem.
Tak więc to zależy od gustu i możliwości |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Misia
Koniarz Doskonały!
|
Ogiery chętne do współpracy? I może jeszcze skupione, zrównoważone i dla dzieci?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wanilia
Koniarz Doskonały!
|
Ogiery: - są chętne do współpracy (Sandro Hit, Sandro Song, Luron - to wszystko ogiery sportowe, chętne do współpracy odnoszące sukcesy międzynarodowe w skokach i ujeżdżeniu) - są skupione (Jeśli jeździec potrafi nad nimi zapanować to na pewno są. Jak ogiery się nudzą, robią cały czas to samo, nie pobudza się ich, to robią z nudów różne rzeczy...) - są zrównoważone (Wszystko zależy od charakteru i osobowości ogiera. Czytałam o słynnym Jaśminie hc [reproduktor], który był tak spokojny, że dzieci wsiadały na niego na pastwisku i ich nie zrzucał, nie zwracał na nie uwagi, jadł tylko trawę - to jeszcze potwierdza, że niektóre ogiery są dla dzieci - pod lonżę i do opieki np. kucyki szetlandzkie). Ale oczywiście krąży opinia, że ogiery to zrzucające, wredne konie... |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Misia
Koniarz Doskonały!
|
Gratuluję opinii Osobiście nie lubię jeździć na tej płci, bo non stop rżą, wodzą wzrokiem za klaczkami, ponoszą (nawet na hali, do klaczy). Może nie gadajmy o mistrzowskich ogierach, bo nie dość że jeżdżą na nich mistrzowscy jeźdźcy to mają potencjał- a to nie to samo co konie, na których wozimy dupska. Ba, to nawet nie 20% takiego konia
Ostatnio dostałam propozycję jeżdżenia na 4ro letnim kucyku 130. I prawdę mówiąc, mam stracha. Bo już dawno nie widziałam tak pieprzniętego kucola oO |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wanilia
Koniarz Doskonały!
|
Rozumiem, że to ogierek?... |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Moniqa
Moderator
|
To może teraz ja się wtrącę.
Po pierwsze - nie generalizować. To, ze ogiery "są chętne do współpracy, skupione, zrównoważone" czy w drugą stronę - "ponoszą, rozglądają się" itp to wsyzstko stereotypy. Zacznijmy od tego, ze argument "chętne do współpracy" potwierdzony przykładami sportowych ogierów (możnaby tu całą litanię wymienić" jest trochę nie na miejscu. Nie znamy tych koni. To, ze odnoszą sukcesy nie oznacza, że to super łagodne baranki pałające szczerą miłością do człowieka. Poza tym nie porównujmy naszych "zwykłyzh" koni do mistrzów. Każdy koń ma swoją osobowość. Zdarzają się oczywiste wyjątki, ale zachowanie ogiera zależy od wychowania i treningu. Nie można mówić, ze ogiery "ponoszą" - jeżeli taki ogr jest dobrze ujeżdżony to wie gdzie jego miejsce i choć spojrzy na klacz to nic poza tym nie zrobi. Również argument "są skupione" nieco tu chyba nie pasuje - są, ale gdy są w odpowiedznim treningu. Tak jest z każdym koniem. Trudnosć jest tylko taka, ze źle ułożony ogier posłucha swoich buzujących hormonów zamiast siedzącego na nim "ludzia" i nieszczęście gotowe, a kobyła czy wałach najwyżej pozbędzie się delikwenta z siodła. Wałąchów też nie można generalizować do "miśków". Każdy koń jest inny. Łatwiejsza jest oczywiście praca z nimi i ogólny "chów", że tak to nazwę. Moje zdanie na temat (bo trochę z niego zeszłyśmy ) - ciąć wszystko co nie kryje. Ogier nie "zwałaszony" i nie kryjący męczy się - buzują w nim hormony (i nawet dobrze ułożony koń, który nie rzuci się na kobyłę bo słucha jeźdźca, będzie się z tym faktem męczył), jest też skazany na odosobnienie i nie ma możliwości chodzenia w stadzie. Jest to dla mnie wystarczający argument do kastracji. Uważam, ze nie ma co męczyć konia tylko po to by móc powiedzieć: "A ja mam ogiera". |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wanilia
Koniarz Doskonały!
|
Czy ja wiem, czy taki ogier się męczy?...
Dinar nie kryje, chodzi w szkółce z klaczami i jest jak najbardziej normalny. Niestety, juz dla niego za późno na kastracje. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Misia
Koniarz Doskonały!
|
Wanilka, przykro mi to stwierdzić, ale zachowanie Dinara wynika na to, że jest to najprawdopodobniej szkółkowy muł, który po prostu przywykł do tego czego się od niego wymaga i co go otacza.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Moniqa
Moderator
|
No pewnie - 90% koni stojących całe życie w boksach też jest "normalnych", co nie znaczy ze się nie męczą. Byłoby Ci miło gdybyś całe życie spędzała w jednym pomieszczeniu, albo ewentualnie chodziła na samotne spacery? Konie to zwierzęta stadne i kontakt z innymi jest im niezbędny dla dobrego samoczucia. Zgadzam się z Misią. Poza tym - twój Dinar jest wyjątkiem, a my mówimy o regule. Nieliczne ogiery chodzą w zastępach z klaczami. Czy Dinar jest też puszczany z innymi końmi na padok/pastwisko? |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
wanilia
Koniarz Doskonały!
|
Jest puszczany na osobny padok (bo wiadomo - nikt źrebaków nie chce), ale jest obok padoku z wałachami i często "gadają" ze sobą |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ciać czy nie ciąć? - ogrowe sprawy |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.