Co lubicie a czego nie i co sprawia wam trudności :D

No to jak ty sobie z nią radzisz? Smile

No po prostu staram się ją zwolnić. Chodizłą troszke na jakis pomocniczych i juz mneij rzuca lbem. Po prostu ją skracam i zwalniam dosiadem xD

Gratulacje! Wink

Biedny koń jakieś stare śpiewki ludowe na nim odprawiają XD

Dziś skakałam swój pierwszy parkur. Właśnie na Rudej. Nie było aż tak źle pomijając okser 85 przy którym odskok wypadł za daleko i się leciało z tym ciałem, oj leciało. Ale gleby nie było, o dziwo. A Rude jest tak utalentowane że potrafi nawet z rozpędu (moja wina, stres xD ) skoczyć dość wysoko. Co prawda są tego przerażające skutki ale ratować siebie i mnie umie xD

Ja swój pierwszy parkur skakałam jakoś w Sierpniu Smile

Ale było fajnie Smile

Mhmm... Ja nie skakałam jeszcze parkuru... Wymaga to niezłych umiejętności Wink

Gratulacje! Very Happy

Nie przesadzaj że wymaga bo, jak ja mogłam to napewno nie wymaga XD XD

Loool xD Ja czkałam na tą chwilę 6 lat więc wymaga! Very Happy

Tzn gdybym jeźdizła od początku tu gdzie jeżdżę to pewnie syzkowałabym się teraz do srebrnej xD

Tak a ja jeżdże 7 lat i dopiero w tym roku zaczęłam skakać tak wogóle Very Happy

Ja zaczęłam skakać rok temu. Oj zdarzały się terenowy skoki przez rowki ale to nie to samooo ;]

nie ja tak dobrze to nie miałam Smile

Teraz jest lepiej Smile

Hm, a ja swoj pierwszy parkur miałam... Nie pamietam Razz

Ale dawno

SA ja niedawno Wink

Ale kit z tym Wink

Ale przeciez nie o to chodzi kto kiedy Razz

Mhm, a jak Wam idzie skok-wyskok?