Forum .: Konikowe forum :. Strona Główna


.: Konikowe forum :.
.: Forum strony www.karykon.prv.pl :.
Odpowiedz do tematu
Kornetta
Młody Konik


Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

Black_Lady napisał:
Nie mówię że Kornetta jeździ beznadziejnie. ALe na forum nie mam innej możliwości i umiejętności jeździeckie oceniam po osiągnięciach. A w tych, z tego co wiem, Kornetta jest daleko za Kucuniem.


ależ przecież ty nic o mnie nie wiesz.
Nie będę się wywyższała, i twierdziła że jeżdżę doskonale, skoro nie jest to prawdą. Co to, to nie. Ale wątpię, żeby panna, któa ma dobrego konia i trenerkę, jeździła znowuż tak idealnie BEZ konia i trenerki. Jeszcze jedna kwestia, która nasunęła mi się po lekturze wypowiedzi kucunia - naprawde dobzi i obeznani w środowisku jeźdźcysportowi są skromni i częściej milczą, niż pisemnie "drą mordę" na forum. A przynajmniej tym się zawsze szczycili. No, chyba że czasy te dawno się skończyły, i na forum publicznym królują wypowiedzi nastolatek które udają że znają każdego trenera i konia dresażowego(to ostatnie mnie rozwaliło-_-).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KuCuNiO
Dzielny Rumak


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś

no dobrze, postaram się ustosunkować do twoich słów. Wychodzisz z założenia że w Polsce jest tylko sześciu dobrych trenerów, a ty znasz wszystkie konie umiejące wykonać piaff i pasaż. To głupota.
-moze nie wszystkie,ale raczej wiekszosc,przynajmniej te ktore robia to DOBRZE..
Pasaż nie jest bóg wie jaką figurą, wiele sportowych koni potrafi go wykonać. Piaff tudzież.
-buhahaha...wykonac...owszem...ciekawe tylko jak...
Ja nie mam stałego trenera, nigdzie tego nie nadmieniłam. Klient mojej matki(która jest prawnikiem), właściciel stajni sportowej, zaproponował mi jazdy na swojej klaczy, która jest po prostu doskonale wyszkolona, i tyle.
-to widać...
Nie każdy koń który umie piaff i pasaż musi być koniem ci znanym(cóż za głupota-_-)i nie każda osoba umiejąca konia tegoż nauczyć musi być szeroko sławna.
-dobra,moze nie kazda,ale wlasciwie to sa to tylko WYJATKI...
Ale jeśli chcesz wiedzieć kto był na tyle łaskawy żeby zademonstrować mi, jak na jego koniu wykonać piaff i pasaż, to tą osobą był współpracownik p.Remigiusza Makowieckiego w wyszkoleniu i sprzedaży koni sportowych p.Niewiadomski. Nie interesuje mnie czy wiesz kto to, i co o tym sądzisz, twój gniew wynika jak sądzę z tego, że uważasz się za osobę na wylot znającą środkowisko i trenerów, w co raczej wątpię.
-ujez. trenerow znam,wiekszosc napewno,szczegolnie tych znanych,p.Makowieckiego znam,mamy konie stajni od niego...coz...powiem ci tylko tyle,jesli dobrze robilas pasaz to za nastepnym razem,puśc wodze i go zrob,wtedy sie okaze,ja tak nie umiem,no,ale skoro ty jestes taka doskonala to napewno...hehe...
Nie przeczę że możesz mieć znajomości, ale twój sposób rozumowania jest charakterystyczny dla trzynastolatki. Wiem bo sama tak mówiłam kiedy byłam w tym wieku, bo uważałam że tylko moja dyscyplina jest najtrudniejsza, i tylko ja umiem ją jeździć i każda osoba która zakwestionowała moje słowa była od razu skrytykowana.
-po pierwsze,nie umiem jeźdźic,nie mowie ze ty nie umiesz,ale po tym co piszesz...ech...szkoda gadać...
To było cokolwiek żałosne, kucunio. Ja rozumiem ża masz dobrą trenerkę, nawet bardzo dobrą, dobrze wyszkolonego konia, ale omyśl co by było gdybyś nie miała takich dwóch, a siadłayś, dajmy na to...na wymagającego konia, który wymaga naprawdę doskonałego jeźdźca w siodle.
-sluchaj,Flotara zrobilam sama z trenerką,kupilam surowego,drugiego konia tez mam surowego,tylko niestety nie mam dla niego czasu.Flotar jest dosyc dziwnym koniem,ale dobra,zreszto nie tylko an tych koniach jezdze,ukladalam tez i inne...tyle ze nie mam teraz na to czasu..:/
Czy wtedy umiałabyś dokonać tego wszystkiego czego dokonujesz na Flotarze? Serdecznie w to wątpię.
0jesli bym popracowala nad tym z trenerem-TAK
Co do jazdy na zewnętrznej wodzy - nadal utrzymuję że na dobrze wyszkolonym koniu(jakim jest twój kuc) jest to tylko kwestia tygodni, a nawet krócej, jeśli ma się zacięcie ćwiczyć codziennie i regularnie.
-mój kuc jest wyszkolony przeze mnie... Rolling Eyes


ależ przecież ty nic o mnie nie wiesz.
Nie będę się wywyższała, i twierdziła że jeżdżę doskonale, skoro nie jest to prawdą. Co to, to nie. Ale wątpię, żeby panna, któa ma dobrego konia i trenerkę, jeździła znowuż tak idealnie BEZ konia i trenerki.
-sory,ale to jest juz przesada,mowilam ci juz,kuca zrobilam sama,wlozylam w niego duzo pracy i tylko dlatego chodzi tak jak chodzi...

Jeszcze jedna kwestia, która nasunęła mi się po lekturze wypowiedzi kucunia - naprawde dobzi i obeznani w środowisku jeźdźcysportowi są skromni i częściej milczą, niż pisemnie "drą mordę" na forum. A przynajmniej tym się zawsze szczycili. No, chyba że czasy te dawno się skończyły, i na forum publicznym królują wypowiedzi nastolatek które udają że znają każdego trenera i konia dresażowego(to ostatnie mnie rozwaliło-_-).

-nie wywyzszam sie,po prostu zcasem uwazam ze to jest troche dziwne ze piaffowalas i nie wiesz ze jeźdxi sie na zewnetrznej i jak widac sama tego nie robilas...
nie mowie ze znam kazdego,ale...znam te startujace i sporo tych znanych niestartujących,napewno sa jakies wyjątki,ale napewno jest ich malo...bo jakby bylo duzo to polska by byla super rozwinieta jeźdźiecko...

Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Moniqa
Moderator


Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

KuCuNiO napisał:

-moze nie wszystkie,ale raczej wiekszosc,


Sama przyznajesz, ze nie wszystkie - więc o co chodzi?

KuCuNiO napisał:

-buhahaha...wykonac...owszem...ciekawe tylko jak...


A czy ktoś mówił, że Kornetta jeździ na koniach klasy Grand Prix na olimpiadzie? Właściwie nie wiem, czy w Polsce jest wogóle koń, który podręcznikowo wykonuje piaff i pasaż...

KuCuNiO napisał:

-to widać...


A to co miało oznaczać? przecież nie widziałyście się nawzajem, więc jak możecie takie oceny wystawiać?

KuCuNiO napisał:

coz...powiem ci tylko tyle,jesli dobrze robilas pasaz to za nastepnym razem,puśc wodze i go zrob,wtedy sie okaze,ja tak nie umiem,no,ale skoro ty jestes taka doskonala to napewno...hehe...


W tym miejscu już zupełni nie rozumiem twoich intencji...
Kornetta nie powiedziała, że jest doskonała, ani że robi piaffy i pasaże doskonale! Gdy tylko nas poinformowała o swoich piaffach i pasażach zaznaczyła od razu, że ma problemy z łydkami! Więc o co Ci w tym momencie chodzi?!
Bo powoli zaczyna to wyglądać tak, jakbyś była zazdrosna, że na forum jest ktoś, oprócz ciebie, kto umie piaff i pasaż! A mam nazieje, że tak nie jest, bo tego się po tobie nie spodziewałam... Niestety powoli zaczyna to tak wyglądać... (ponawiam prośbę o 10 oddechów przed napisaniem odpowiedzi Wink )

Kornetta napisał:

Czy wtedy umiałabyś dokonać tego wszystkiego czego dokonujesz na Flotarze? Serdecznie w to wątpię.


W tym miejscu według mnie przesada ze strony Kornetty... Nie wiemy dokładnie jak jeździ Kucunio, wiemy że ma osiągnięcia, ale ni widziałyśmy jak jeździ na żywo... Więc nie powinnaś tak z góry oceniać...

KuCuNiO napisał:

kuca zrobilam sama,wlozylam w niego duzo pracy i tylko dlatego chodzi tak jak chodzi...


Nikt w to nie przeczy! Wiemy, ze wiele się namęczyłaś, żeby doprowadzić Flotara do aktualnego poziomu i szczerze Ci powiem - za tą wytrwałość cię podziwiam. (jak mi zafundujecie konia i pensjonat, to też będę wytrwała Wink nie ręczę, co z tego wyjdzie! kto się zgłasza na sponsora? Wink )

Dobra to tyle! Nie będę więcej sie w temat wtrącac, nie będę też go więcej czytać... Nie rozumiem - czemu nie można pogadać normalnie pogadać, tylko od razu wyśmiewać się z siebie nawzajem... ? Sad

papa! Powodzenia w sportowych treningach, piaffowaniach, pasażowaniach i całej reszcie, na którą jestem zbyt kiepska! Smile

(sorki, ale już mnie ta wasza brutalna "wymiana zdań" wkurza...)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KuCuNiO
Dzielny Rumak


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś

po pierwsze to chcialam zeby pwoeidziala na jakim koniu bo pewnie go znam,mozliwe ze nie,ale raczej tak bo tych koni jest garsta,tak samo z jeźdźcami.

2.nie,ale z tego co pisze to ja razumiem "mowi jedno,robi drugie"

3.to widac po tym co pisze...nie chce byc zlosliwa,ale ja to tak odbieram

4.nie o to chodzi,niech robi pasaze,niech jeźdxi jak mistrz swiata-bylo by super!
ja zrozumielam to tak,jakby uwazala ze robi piaff doskonale,wiec podalam jej cwiczenie sprawdzające...jeźdźca,konia tez.

5.nie wiecie,moze sie dowiecie,nie lubie samocoeny,ale jak juz mowilam,porownujac do swiatowego poziomu-jest to poziom rekreacji.

6.dziekuje
7.dobra,powiem teraz szczerze,dziwi mnie to,ze jeźdźiec ktory robi piaff i pasaz nei wie ze jeźdźi i jak sie jeźdźi na zewnetrznej wodzy.bo to jest podstawa 9jedną z podstaw)..

tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kornetta
Młody Konik


Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

KuCuNiO napisał:

-moze nie wszystkie,ale raczej wiekszosc,przynajmniej te ktore robia to DOBRZE..


heh, pogratulować ego tyleż napuchniętego, co zupełnie bezpodstawnego.



-buhahaha...wykonac...owszem...ciekawe tylko jak...


Tak jak piaff się wykonuje, po ludzku. Widzę że coś bardzo niedowierzasz temu, że jakiś koń którego nie znasz umie wykonać piaff. Cóż, mówi się szkoda, nie znasz w końcu wszystkich koni w Polsce.

-to widać...


jak widać? Widziałaś kiedyś mój trening? Nie widziałaś, więc proszę ciebie, na ten temat przemilcz.


[qote]-dobra,moze nie kazda,ale wlasciwie to sa to tylko WYJATKI...[/quote]
i o te wyjątki mi chodzi

[/quote]-ujez. trenerow znam,wiekszosc napewno,szczegolnie tych znanych,p.Makowieckiego znam,mamy konie stajni od niego...coz...powiem ci tylko tyle,jesli dobrze robilas pasaz to za nastepnym razem,puśc wodze i go zrob,wtedy sie okaze,ja tak nie umiem,no,ale skoro ty jestes taka doskonala to napewno...hehe...[/quote]


ja nigdzie nie napisałam że jestem doskonała, nie kręć, bo się potem nie połapiesz i pokręcisz w wymówkach.

-po pierwsze,nie umiem jeźdźic,nie mowie ze ty nie umiesz,ale po tym co piszesz...ech...szkoda gadać...


ee, cóż za pokrętna logika. Najpierw piszesz w kilku tematach jak cudownie idzie ci z Flotarem, potem stwierdzasz że sama go układałaś, a teraz ie coś, "nie umiem jeździć". No to zdecyduj się, bo wątpię żebyś nie umiała jeździć, skoro jeździsz dosyć dobrze, pokazują to zdjęcia.

-sluchaj,Flotara zrobilam sama z trenerką,kupilam surowego,drugiego konia tez mam surowego,tylko niestety nie mam dla niego czasu.Flotar jest dosyc dziwnym koniem,ale dobra,zreszto nie tylko an tych koniach jezdze,ukladalam tez i inne...tyle ze nie mam teraz na to czasu..:/


patrz na cytat powyżej i nie przecz sama sobie. W końcu umiesz jeździć czy nie umiesz?

[quote]jesli bym popracowala nad tym z trenerem-TAK[quote]

ale BEZ? nie wątpię w to, że jakoś byś sobie poradziła, praca z trenerem czyni cuda, ale wątpię żebyś była wtedy taka...odważna w wyliczaniu swoich osiągnięć po jexdzie na takim kuniu. Sama bym nie była...

-sory,ale to jest juz przesada,mowilam ci juz,kuca zrobilam sama,wlozylam w niego duzo pracy i tylko dlatego chodzi tak jak chodzi...


oh, a gdzie trener? Gdzie twoje "po pierwsze, nie umiem jeździć"?


-nie wywyzszam sie,po prostu zcasem uwazam ze to jest troche dziwne ze piaffowalas i nie wiesz ze jeźdxi sie na zewnetrznej i jak widac sama tego nie robilas...
nie mowie ze znam kazdego,ale...znam te startujace i sporo tych znanych niestartujących,napewno sa jakies wyjątki,ale napewno jest ich malo...bo jakby bylo duzo to polska by byla super rozwinieta jeźdźiecko...



ee, a czy ja gdzieś napisałam że nie wiem? Nic takiego nie było, dobrze wiem że jeździ się na głównie zewnętrznej, to wie chyba każdy kto jeździ pod okiem dobrego trenera bądź instruktora, tylko nie każdy umie zastosować to w praktyce i przejść do trudniejszych ćwiczeń w tym zakresie.
Nie możesz stwierdzić czy to robiłam, czy nie, bo, powtarzam, nie widziałaś nigdy mojego treningu. Znowu nie chcę kłamać i twierdzić że umiem wykonać każde, nawet najtrudniejsze ćwiczenie w zakresie jazdy na zewnętrznej wodzy, ale bez przesady, coś na tym koniu zrobić umiem, jeżdżę w końcu te dziesięć lat(od szóstego roku życia-_-) może i nie zawsze regularnie i często bez profesjonalnego trenera(z panem Niewiadomskim nie widuję się często, nie chcę się narzucać) ale na dobrym koniu i pod instruktażem wprawnego jeźdźca poprawny piaff umiem zrobić, bo co to za sztuka odpowiednio wymanewrować dosiadem na dobrze ułożonym koniu-_-

Oczywiście że takich koni jest mało, może powinnam poczytać sobie na poczet szczęścia to, że spotkałam p.Niewiadomskiego w czasach jego współpracy z Wierzchowskim(moja mama chciała załatwić mi z nim treningi ujeżdżeniowe w tamtym roku szkolnym, ale jak wiemy, jest to człowiek bardzo zapracowany i takie treningi nie miałyby sensu, a poza tym p.Wierzchowski nie miał czasu) i mogłam siedzieć na kobyle, która(ujeżdżona systemem niemieckim, na który tak się powołujesz...) umie zrobić i piaff i pasaż i co tylko zechcesz...

Reasumując. Kucunio, wszystkie twoje gniewne riposty wynikają po prostu z niedowierzania i młodzieńczej(bo wiem że jesteś młoda...) za dużej pewności swojego zdania. Ja aż taka starsza od ciebie nie jestem, ale no..tak to ja reagowałam w wieku..no właśnie trzynastu lat Wink. Dlatego naprawdę ochłoń zanim zareagujesz, bo takie wściekłe opowiedzi, żeby tylko postawić na swoim nie są dobrym wyjściem, podkopują twój autorytet jako osoby, która jeździ najlepiej na forum.


Moniko, dobra duszo-rozjemczynio, zgadzam się z tobą w stu procentach. Proponuję rychłe zakonczenie zwady, bo takie kłótnie nie prowadzą do niczego - Internet to medium które zapewnia taką swobodę wypowiedzi, przy jednoczesnej anonimowości, że takie coś można ciągnąć cały czas, a problem nigdy nie zostanie rozwiązany! We cztery oczy raczej nigdy się nie zobaczymy(chyba że natkniemy się na siebie na jakiś zawodach...) zatem dajmy temu spokój, lepiej pogadajmy szczerze czego się to tej pory nauczyliśmy!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KuCuNiO
Dzielny Rumak


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś

zrobic konia trudno nie jest,wiec to wcale nie wskazuje na to ze dobrze jezdze...
jestem tylko zadowolona ze to tak sybko przyszlo.
dobra,nie chce mi sie juz pisac czy klocic,w kazdym badz razie nadaj jestem za zewnetrzna wodza:P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kornetta
Młody Konik


Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

KuCuNiO napisał:
po pierwsze to chcialam zeby pwoeidziala na jakim koniu bo pewnie go znam,mozliwe ze nie,ale raczej tak bo tych koni jest garsta,tak samo z jeźdźcami.

2.nie,ale z tego co pisze to ja razumiem "mowi jedno,robi drugie"

3.to widac po tym co pisze...nie chce byc zlosliwa,ale ja to tak odbieram

4.nie o to chodzi,niech robi pasaze,niech jeźdxi jak mistrz swiata-bylo by super!
ja zrozumielam to tak,jakby uwazala ze robi piaff doskonale,wiec podalam jej cwiczenie sprawdzające...jeźdźca,konia tez.

5.nie wiecie,moze sie dowiecie,nie lubie samocoeny,ale jak juz mowilam,porownujac do swiatowego poziomu-jest to poziom rekreacji.

6.dziekuje
7.dobra,powiem teraz szczerze,dziwi mnie to,ze jeźdźiec ktory robi piaff i pasaz nei wie ze jeźdźi i jak sie jeźdźi na zewnetrznej wodzy.bo to jest podstawa 9jedną z podstaw)..

tyle.



2.zacytuj proszę fragment, bo teraz ja z kolei nie rozumiem Ciebie.
3.proszę o cytat w którym zauważyłaś taką rozbieżność.
4.ja nie wiem jak mogłaś tak to odebrać, nie wiem naprawdę. Ja nawet takiej możliwości nie brałam pod uwagę, żeby ktoś wziął to za przechwałki-_-. Chyba zacznę pisać jak dla pięciolatka.
5. Do znudzenia będę powtarzała: ja wiem że jeździ się na wodzy zewątrznej, nie chce mi się o tym dyskutować. I tradycyjnie poproszę o fragment którejś z moich wypowiedzi, w których brak tejże wiedzy przejawiam. Może chodzi o to, że stwierdziłam że nie jest to trudne? Na samym początku? Ah, naprawdę nie wiem gdzie tu się doszukiwać niewiedzy na ten temat...Ja jej w każdym bądź razie nie widzę. No, chyba że w jakiś dziwny sposób twierdzisz że jeśli skontestowałam twierdzenie, że jazda na wodzy zewnętrznej jest trudna, to jest to niewiedza. Eee, gratuluję.

aha, zrobić konia jest BARDZO trudno, a przynajmniej zrobić go dobrze. W każdym niemieckim podręczniku jest napisane, ile czasu i pracy należy włożyć w przygotowanie konia do jazdy na poziomie wysokim. Nie da się konia ujeździć w rok...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KuCuNiO
Dzielny Rumak


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś

dobra,niewazne...nie chce mi sie juz gadac..
rozejm
p.s.cytatu ci nie znajde,ale myslalam po tym co pisalas na poczatku ze kompletnie nie wiesz ze jeźdźi sie i jak sie jeźdźi na zewnetrznej.
i zaczelas mowic ze to jest latwe...nie jest...
ale dobra,to bez sensu...

jak widac,da sie zrobic w rok konia do C...i prosze nie wmawiaj mi ze jest bardzo zle zrobiony,bo raczej moja trenerka ma doswiadczenie i stwierdzila ze dobrze,poza tym z tym koniem tak dokonca nie jest.on bardzo szybko lapie wszytsko,ja ciągów sie uczyłam miesiąc,on 1 dzień...i w pewnym momencie kon byl na poziomie C a ja P;p
tylko dlatego ze zawsze jak go uczylam na treningu jakiegos elementu,robilam tak jak mi trenerka pokazywala,a jak cos bylo nie tak to wsiadala na 5 min-kon juz umiałRazz
a doszlifowanie tego to juz tylko z implusem,posluszenstwem i moim staraniem sie wiaze...
szkoda tylko ze konia zrobilam (razem z trenerką,nie mysl sobie ze sama) a siebie nie (tzn robie te elementy kon tez ale nie na takim poziomie na jakim bym chciala:/)

tak z drugiej strony...to od kucyka nie "wyzwoli" sie takiej dynamiki ruchu i impulsu jak z duzego konia,ze względu na budowe,a nawet jakby (bo jest to mozliwe),to nie ebdzie tak efektownie wygladał)...
są kuce,ktore chodzą jak duze konie,ale to sa przecież te z czołówki na ME

no nic...skonczmy prosze te tematy,o robieniu mojego kuca rownież (tajemnica;P hehehe...nie ma to jak sterydy:P...zartuje oczywiscie)..
znow zmienilam trenerke,legalnie naszczescie:D (dodzwonilam sie do austrii!I dostalam pozwolenie na nią od p.Doroty:D) i sprobuje jeszcze bardziej dopracowac...najpierw mnie a potem elementy kucykowe;P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kornetta
Młody Konik


Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

nadal jednak niedowierzam z tym robieniem konia do klasy C w rok, ale cóż, to w końcu nie moa sprawa, jak kucowi dobrze, to i ja się nie czepiam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KuCuNiO
Dzielny Rumak


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś

no to co ja zrobie:P
ze chlopak sie szybko uczy...ja sama tez niedowierzam:P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kornetta
Młody Konik


Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

dobrze mieć takiego konika! A jeszcze z dobrą trenerką lub trenerem..super! Ja jestem ciekawa mojego Korneta. Gdyby był mój na własonść, już dawno dałabym go p.Niewiadomskiemu do treningu bo on się nim interesował(Kornet jest synem Bongosa XX^^).
No bo w sumie to ciekawe. Matka Korneta jest córką Dinara, on jest synem Bongosa. Ma kapitalny ruch(próbeczkę macie na avie, to jest właśnie Kornet w wieku trzech lat, zebrał się sam z siebie, dla wygody-_-), doskonały charakter, jest bardzo skoczny. Nie wiem czy kiedy go kupię, czy szkolić go do dresażu czy do skoków - do obu dyscyplin ma naturalne uzdolnienia! Chyba zrobię tak, że zrobię go wysoko w dresażu, a w skokach poprzestanę na zawodach regionalnych...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KuCuNiO
Dzielny Rumak


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś

tylko wiedz o tym,ze kon ma nogi,wiec musisz uwazać,zeby nie za szybko nie za duzo:D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kornetta
Młody Konik


Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

hehe, powiedziała ta która zrobiła konia w rok Wink
Spoko, spoko, trzy lata zaawansowanego treningu to mus, chcę intensywnej pracy, ale bez przesadyzmu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KuCuNiO
Dzielny Rumak


Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś

ale mojemu nic z nogami nie jest:P
wszytsko zreszto rozplanowala trenerka i kon na swoj wiek i mozliwosci umie tyle ile powinien:P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kornetta
Młody Konik


Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

u Korneciulca zadnych problemów nie stwierdzono, także obaw nie ma. Ale jeśli ja go kupię, to dam go w trening p.Niewiadomskiemu i tyle Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Czego już się nauczyliście?:)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 6 z 13  

  
  
 Odpowiedz do tematu