Jazda na oklep

Hmm.. ja jezdzilam wsumie to raz i nie powiem bo bylo ciekawie....choc zeszlam troche obolala hehe zartuje nie bylo tak zle;) nie galopowalam bo P.Jadzia powiedziala ze najpierw mam sprobowac galopowac bez strzemion a potem na oklep;) no i sprubowalam i powiem szczerze ze bardziej mi sie podoba bez strzemien;) Very Happy

teraz jakos w zime musze jechac na oklep bo z tego co slyszlam jest super bo cieplutko w tylek:D ale z drugiej strony zima konie sa bardziej pobudzone wiec jakby sie czegos przestraszyl Limet i jak bym spadla to zapewne juz bym nie wsiadla hehe:)

no właśnie to jest sprawa która mi u was nie pasuje, że jak się w BH spadnie z konia (przewaznie jezdzicie w lesie) to jest duzo bardziej niebezpiecznie niz na padoqu... dlaczego byś nie wsiadła???

Bo on nie jest taki niski i nie wiem czy bym zdolala sie podciagnac:D moze i wieksze ziebezpieczenstwo no ale jazda na padoku jest dosc nudna bo jak bym mila jezdzic caly czas w kolko to Very Happy

bym padla heeh wiem ze tak koleczka wolty osemeczki tez no ale sam fakt od czasu do czasu mozna tam pojezdzic zeby sie poduczyc no ale nie caly czas;)

mi się wydaje, że jadza na padoqu nie jest taka nudna, ale to przecież kazdego prywatna sprawa...

No ja nie twierdze ze to kompletna nuda bo na padoku mozesz dobrze sie doksztalcac pod okiem trenera

na padoqu trener Cię dokładnie widzi... wszystko można wyłapać, poza tym figury itd. sie dopracowuje... na pqdoqu jest nieustanna praca,,,

ale szczeże to uważam, że podczas jazdy bez strzemion można się łatwiej ześlizgnąć...

i właśnie w ten sposób wyrabiasz sobie dosiad i trzymanie udami Smile

Ech, dla mnie o padok jest chyba nawet ciekawszy niz teren, ciagle uczyc sie nowych rzeczy i ogolnie poprawiac styl jazdy, to jest bardzo ciekawe Very Happy

ja jestem przyzwyczajona do Padoqu... chociaż na obozie jeździliśmy w teren- na crossa... to mi się bardzo podobało Smile

i tu i tu jest fajnie;)

teren jest super uwielbia jeździć w terenie Smile

wracając do tematu:
ewel - owszem uczy, ale szczeże na oklep można się bardziej rozluźnić, ja np. teraz to w kłusie praktycznie wcale się nie trzymam udami Wink

oklep jest fajny ale tylko wtedy gdy kon nie ma wystajacego klebu;0

oj, tak.... na obozie za bardzo przy skoku się w półsiadzie do przodu wychyliłam i na kłębie wylądowałam...ałć...

AAAAAAAłłłłłłłłAAAAAA tylko tak powiem:) skakalas na oklep?