Obóz wakacyjny

Dołączył: 04 Mar 2006

Ha. A ja dziś dostalam dobrą wiadomość. Jedziemy z drużyną na tydzień na obóz. Miejsce Pieniny - góry, Stadnina Koni "Rajd" w Szczawnicy. Koszt ok. 600 zł. Był tam ktoś może?; )

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja tam byłam, i jestem w sumie co roku w zimę bo tam jeżdżę na nartach. Koniki całkiem fajne, ale zdecydowanie rekreacyjne i napewno nie dla osoby która chce sie dużo nauczyć na takim obozie. W długi weekend majowy jade tam prawdopodobnie na rajd bo ogólnie jest tam całkiem przyjemnie, choć warunki do jazdy i dla koni raczej nędzne.

Ja też widziałam te konie. Nie powiem, że jest najgorzej Razz

. Tylko przechodziliśmy, bo ja byłam na obozie raczej wędrownym Wink

.

Dołączył: 25 Mar 2006

Co do Jaszkowa to na obozach jeździ się 4h dziennie.

Nie wiem nie byłam tam, stronka nawet fajna Wink

Ja jednak jade do Bukowiny Tatrzanskiej z koleżanka z obozu zeszłorocznego w Gładyszowie [link widoczny dla zalogowanych] moze ktoś tam był? A w Bukowinie ktos był? Nie wiecie może jak tam jest?

Bukowina?? Very Happy

A w jakim terminie będziesz? Ja jeżdżę tam co roku! Smile

To znaczy - nie do stajni, ale do samej Bukowiny Wink

Miasteczko jest urocze i kocham je całym srecem Smile

W samej stajni nie miałam okazji jeździć - zawsze były tam obozy i zero wolnych koni. (wybywałam codziennie do pobliskiej Łopusznej) Z tego co wiem, to na koniec obozu jest jakiś rajd, czy coś w ten deseń Smile

Nie wiem, kto teraz jest tam instruktorem, ale jakby był Andzrzej, to pozdrów go ode mnie Smile

pozdrowie! Smile

a nie wiesz jak tam jest? ja jade od 13 do 25 lipca, a ty?? moze sie spotkamy? Razz

ja musze dzwonic tam bo potem moze juz nie byc miejsca!!pozdro!

Ja tez tam będę. A w Łopusznej zaczęła sie moja przygoda z konikami!

Łopuszna to jest moja najukochańsza stajnia (poza Hubertuskiem oczywiście Wink

). Bosskie tereny!
Ja niestety będę w sierpniu... Więc się chyba nie zobaczymy Sad

Jestem tam cały sierpień, może zachaczę o koniec lipca...

Szmydka - kiedy jeździłaś w Łopusznej? Na jakich konikach?

Szkoda... a Łopuszna jest blisko bukowiny? a jaki andrzej bo w internecie jest jakis instruktor Andrzej, wiec nie wiem czy to ten! ale chyba nie bo on tam jest przy narciarstwie...

Ale dobrze macie że jedziecie na obozy... ja niestety jadę za rok, bo mam wakacje zaplanowane, i rodzicie nie chcą że bym jechała w tym roku Sad

a ja polecam obóz sportowy w słonecznej dolinie- (zostały tylko 3 miejsca) obóz sportowy bedzie tam tylko na pierwszym turnusie:D ale polecam fajne koniki, fajna atmosfera i fajna trenerka... 3 godziny jazdy dziennie( 21 g- ujeżdżenie 16- skoki) POLECAM [link widoczny dla zalogowanych]

A ja teraz mam dylemat bo chciałabym jechać z koniem na oboz a to jest 5 godzin jazdy bez konia wiec pewnie z koniem 7-8.... Nie chce go narażać na taki stres, szczegolnie że koń jest po przejsciach i jeszcze mi w stu procentach nie zaufał. Tak sobie myśle że w tym rku mu odpuszcze ale w przyszłym już go biore ze sobą...aj chciałabym tak:)

Ja wybieram się na obóz do podhalanina. To jest blisko Katowic. Jeszcze tam nie byłam (mój pierwszy raz Smile

stronka to [link widoczny dla zalogowanych] Jest 1,5 h jazdy dziennie oraz wypady na basen itp. Zaawansowani jeżdżą w teren.