 |
 | Shagya Arab |  |
xxtysia
Źrebak
Dołączył: 16 Lis 2006 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Wto 17:47, 03 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Interesuję się sportowymi konnymi rajdami długodystansowymi.
W tej dyscyplinie górują konie czystej krwi arabskiej.
Mam jednak zastrzeżenia co do tej rasy.
Czytałam ostatnio artykuł w "Świecie Koni", a konkretniej wypowiedź pewnej zawodniczki, która startowała na małopolakach i wychwalała tą rasę, ganiąc przy okazji araby... Wydaje mi się, że miała trochę racji. Zgadzam się np. z tym, że polskie araby gorzej kłusują i galopują (w porównaniu z zagranicznymi), że mają słabsze nogi (niż małopolaki) i (coś co dodaję na podstawie książki) ich tylne nogi bywają wadliwe...
Ale gdbym miała mieć konia i trenowałabym z nim do rajdów, to z pewnością nie byłby to małopolak (nie przepadam szczególnie za tą rasą...).
Arab w tej sytuacji również odpada.
Znalazłam za to idealne rozwiązanie.
Shagya arab- uroda i wytrzymałość araba czystej krwi, ale mocniejsza budowa i jej poprawność (do tylnych nóg zazwyczaj brak zarzutów).
A co Wy myślicie o tych koniach?
Mieliście kiedyś możliwość współpracowania z nimi?
Wiecie, gdzie konia tej rasy można zakupić w POLSCE?
Czy w naszym kraju istnieją w ogóle jakieś (prywatne, bo czy państwowe- wątpie) hodowle?
Rozległe wypowiedzi mile widziane. 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
|
 |
 | |  |
Oanika
Młody Konik
Dołączył: 23 Lis 2006 |
Posty: 142 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Lubaczów, południowo-wschodnia Polska, aż 30 km do granicy z Ukrainą |
|
 |
Wysłany: Wto 19:39, 03 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Uwielbiam shagaye, bardzo mi się podobają. Co do tych hodowli to nie wiem, nie słyszałam. Ale czytałam dużo nich w książka, widac naprawdę ich budowa jest "trwalsza" jak arabów, a uroda tych koni jest naprawdę niezwykła. Osoba która się za bardzo nie zna na koniach, pewne by niedostrzegła od razu, że to nie jest "zwykły" arab, bo wygląd jest podobny, gdyby nie kościec i umięśnienie zwierzęcia. Araby shagaya sa poprostu nieco grubsze w wielu miejscach. Z natury są szybkie i energiczne. O ile mi wiadomo, pochodzą z Węgier i Syrii. Są prawie zawsze siwe. Wywodzą się do ogiera oo Shagaya i kilku innych ogierów. Ważniejsi z nich to Bagdady, Kemir, Gazal, Jussuf, Mersuch, Koheilan, O'Bajan, Kuhaylan Zaid.
Ot, ma się mądre książki 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Moniqa
Moderator
Dołączył: 04 Lip 2005 |
Posty: 2678 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Wto 20:07, 03 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Nie "arab" shagya, a "angloarab" shagya!
Hodowlę rozpoczęto na Węgrzech, w stadninie Bablona. Pomysł stworzenia takiego konia wziął się stąd, iż Wegrzy chcieli stworzyć wierzchowca równie urodziwego jak araby czystej krwi, ale mocniejszego i wytrzymalszego. W przeszłości był węgierskim koniem kawaleryjskim, więc musi być wytrzymały.
A co sądzisz o Gidranach? Janów Podlaski ma w hodowli rodzinę żeńską Gidrana. Co do Shagyi to wydaje mi się, że też. Ale od strony ogiera. W każdym razie konie tej rasy mozna znaleźć, choćby:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
xxtysia
Źrebak
Dołączył: 16 Lis 2006 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Śro 12:28, 04 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Moniqa napisał: | Nie "arab" shagya, a "angloarab" shagya! |
A właśnie, że nie.
Konie tej rasy bywają nazywane różnie, uwierz mi. W jednych książkach piszą o nim "arab shagya", w drugich "shagya arab" (ale różnica ), a w jeszcze innych, tak jak wspomniałaś- "angloarab shagya". Nie ma to znaczenia, bo chodzi po prosto o jedną rasę.
A jeśli chodzi o zakupienie takiego konia, to interesuję się raczej młodymi i niezajeżdżonymi rumakami. Nie takimi po 15, 16 i więcej lat. 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Moniqa
Moderator
Dołączył: 04 Lip 2005 |
Posty: 2678 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Czw 8:35, 05 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
xxtysia napisał: |
A właśnie, że nie.
Konie tej rasy bywają nazywane różnie, uwierz mi. W jednych książkach piszą o nim "arab shagya", w drugich "shagya arab" (ale różnica ), a w jeszcze innych, tak jak wspomniałaś- "angloarab shagya". Nie ma to znaczenia, bo chodzi po prosto o jedną rasę.  |
Nie masz racji. Nazywanie tego konia "arabem" jest błędne. W końcy shagya to linia konia angloarabskich! Nie moga być więc arabami. Koń angloarabski i czystej krwi arabskiej to coś zupełnie innego... (podkreślam przedrostek ANGLO)
Co do koni po 15, 16 lat. Nie jestem od tego żeby ci konia do kupna szukać. Jak cię interesują to wysil się trochę i sobie sama oferty wyszukaj! Podałam tylko przykłady na to, że takie konie można znaleźć w Polsce. A nie mam nadmiaru czasu wolnego, by szukać ci jeszcze koni odpowiednich wiekowo
black - naprawdę uważasz, że czepianie się literówek jest w tym przypadku tak bardzo potrzebne?? Czy po prostu szukasz jakiekolwiek momentu, by się mnie uczepić (tak to odebrałam)??
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
black91angel
Dzielny Rumak
Dołączył: 24 Wrz 2006 |
Posty: 350 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Szczecin |
|
 |
Wysłany: Czw 8:47, 05 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
przepraszam, jesli tak to odebrałaś, nie o to mi chodziło, tak tylko napisałam... może ty wiesz, jaka jest poprawna nazwa, ale znam osoby które przeczytają coś z literówką i potem uparcie twierdzą że tak jest dobrze...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
xxtysia
Źrebak
Dołączył: 16 Lis 2006 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Czw 17:25, 05 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Moniqa napisał: | xxtysia napisał: |
A właśnie, że nie.
Konie tej rasy bywają nazywane różnie, uwierz mi. W jednych książkach piszą o nim "arab shagya", w drugich "shagya arab" (ale różnica ), a w jeszcze innych, tak jak wspomniałaś- "angloarab shagya". Nie ma to znaczenia, bo chodzi po prosto o jedną rasę.  |
Nie masz racji. Nazywanie tego konia "arabem" jest błędne. W końcy shagya to linia konia angloarabskich! Nie moga być więc arabami. Koń angloarabski i czystej krwi arabskiej to coś zupełnie innego... (podkreślam przedrostek ANGLO)
Co do koni po 15, 16 lat. Nie jestem od tego żeby ci konia do kupna szukać. Jak cię interesują to wysil się trochę i sobie sama oferty wyszukaj! Podałam tylko przykłady na to, że takie konie można znaleźć w Polsce. A nie mam nadmiaru czasu wolnego, by szukać ci jeszcze koni odpowiednich wiekowo |
Możesz mi mówić, że nie mam racji, ale nie powiesz tego książkom, w którym tak piszą... Nie ma nic błędnego w nazywaniu shagyi "arabami shagya". Między innymi dlatego, że ich założycielem był arabski ogier Shagya i są do arabów bardzo podobne.
Nie prosiłam Cię też nigdy o szukanie dla mnie konia. Ok, podałaś przykłady, a ja powiedziałam tylko w jakim wieku interesują mnie konie. Koniec, kropka. Nie wiem jak to odebrałaś, ale nie sugerowałam żebyś spędzała swój wolny czas na szukanie odpowiedniego konia dla mnie. Naprawdę, sama potrafię szukać. I z czasem coś znajdę.
Was proszę jedynie o wskazówki. Jakieś strony, adresy, itp.
Aaa i zapewniam, że każdy kto choć trochę interesuję się końmi, sam wpadł na to, że angloarab to nie arab. Nawet nie-koniarz by to wiedział. Choćby dlatego, że nazwy się różnią. :]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Oanika
Młody Konik
Dołączył: 23 Lis 2006 |
Posty: 142 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Lubaczów, południowo-wschodnia Polska, aż 30 km do granicy z Ukrainą |
|
 |
Wysłany: Pon 12:53, 09 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
jakkolwiek to są angloaraby, to jednak ludzie dla wygody mówią araby. ale ty raczej angloaraby, bo arab, to arab
|
Post został pochwalony 0 razy
|
justix
Dzielny Rumak
Dołączył: 14 Paź 2006 |
Posty: 318 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: wrocław |
|
 |
Wysłany: Sob 20:59, 14 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
nie wiem gdzie można takiego kupic ale wiem że są świetne. Doskonały wybór
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
xxtysia
Źrebak
Dołączył: 16 Lis 2006 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Wto 18:49, 17 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Moniqa napisał: | Są książki i "książki". Wierz mi - znam "książki" w których wodze nazywane są lejacmi, nie mówiąc już o poprawnym nazywaniu ras koni. |
No ja akurat w dwóch KSIĄŻKACH spotkałam się z nazwą "shagya arab" a z kolei w innej z "angloarab shagya". Ostatnio rozmawiałam też z osobą, która zna się na tych koniach i powiedziała, że krzywdy nie zrobi jeśli będzie się te konie nazywać "arabami", pod warunkiem, że doda się do tego "shagya", bo wiadomo, że jak ktoś powie "arab" to będzie chodziło o araba czystej krwi. Jest różnica między "arab", a "shagya arab".
I naprawdę nic nie musisz szukać, jeśli taki "ból" (tak sobie pozwolę nazwać to negatywne podejście) Ci to sprawia... To jest, jak każdy temat, dla chętnych. Nikt Cię nie zmusza, żebyś szukała dla mnie koni, tym bardziej, że o to nie prosiłam. Ale dziękuję za to, co wyszukałaś. Bardzo mi to pomogło.
No i dodam, że tworząc ten temat nie miałam na myśli dyskutowania o nazwie, tylko konkretne infirmacje (których zresztą mi udzieliłaś).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Wiedzmy
Źrebak
Dołączył: 17 Lis 2007 |
Posty: 46 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 23:18, 14 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
A ja tam muszę przyznać, że araby nadają się na rajdy - wiem z doświadczenia. Sama jeżdżę na arabach i byłyśmy w tym roku w wakacje razem z koleżankami na nich jak i innych na rajdzie - prawie całodniowym:) I Arabki jak i reszta spisały się wspaniale:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |