 |
Taure
Dzielny Rumak
Dołączył: 01 Lis 2010 |
Posty: 218 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 3/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Nie 23:12, 23 Sty 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Okej ludziska znalazłaf film o Secretariacie w necie!!!!....http://www.seans24.pl/film,14160,sekretariat---secretariat--2010--napisy-pl
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Taure
Dzielny Rumak
Dołączył: 01 Lis 2010 |
Posty: 218 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 3/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Pon 11:47, 24 Sty 2011 |
|
 |
|
 |
 |
No więc przyszedł czas na recenzje...30 marca 1970 roku, dziesięć minut po północy, w Meadow Farm w Doswell w Virginii, Somethingroyal wydała na świat prześlicznego źrebaczka. Był perfekcyjny od momentu narodzin, wspaniale zbudowany, o jaskrawej czerwono-kasztanowej maści z białymi skarpetkami i gwiazdą z wąskim płomieniem. Po ojcu Bold Ruderze, Secretariat odziedziczył wysokiej klasy szybkość, którą połączył z wytrzymałością pochodzącą z linii Somethingroyal. Poruszał się z metaforyczną mocą lokomotywy, szybkością komety i wdziękiem Barysznikova... W Belmont dokonał niesamowitego wyczynu..biegł z mocą lokomotywy, przyspieszając na zakrętach, jak było to w jego zwyczaju. Widzowie byli świadkami największego pokazu szybkości i wytrzymałości, jaki kiedykolwiek widziały amerykańskie wyścigi i jednego z najwspanialszych biegów, jakie oglądał świat.Czego byliśmy świadkami. Charyzmy czempiona. Uczucia. Emocji. Przeszywających dreszczy. Momentu wielkości.” Secretariat zwyciężył o 31 długości! Big Red był pierwszym zwycięzcą „Trzech Koron” od 25 lat. Od jego triumfu mineło kolejnych 37 i wciąż czekamy...na kolejnego który sprosta temu wyzwaniu.
Jesienią 1989 roku, w wieku 19 lat Secretariat został dotknięty przez laminitis, bolesną i najczęściej nieuleczalną chorobę kopyta.Po jakimś czasie wystąpiły komplikacje. Nie udało się go wyleczyć. 4 X o godzinie 11. 45 Wielki Koń został poddany eutanazji. Przed pochówkiem zbadano serce Secretariata. Okazało się, że było największym, jakie kiedykolwiek znaleziono w wyścigowym koniu, ważyło ok. 21 funtów. Jak powiedział doktor Thomas Świerczek: „Wszyscy byliśmy zaszokowani. Widziałem i robiłem tysiące autopsji koni, i nigdy nie widziałem czegoś podobnego. Serce przeciętnego konia waży ok. 9 funtów. To, było dwa razy większe od przeciętnego rozmiaru... I nie było patologicznie powiększone.Lekarze wysunęli hipotezę, że „X-factor,” który prowadzi do powiększenia rozmiaru serca, jest przekazywany w linii żeńskiej, przez matkę nawet, jeśli otrzymała go od ojca. To wyjaśnia, dlaczego Secretariat był świetnym ojcem matek (broodmare sire). Przekazywał gen X klaczom, a one swoim źrebakom. Big Red miał „serce warte swojej wagi w złocie.”
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Chmurka
Dzielny Rumak
Dołączył: 16 Lip 2010 |
Posty: 323 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
 |
Wysłany: Pon 11:56, 24 Sty 2011 |
|
 |
|
 |
 |
woooow, z tym sercem to jestem w ogromnym szoku! ten koń musiał być niesamowity! zmieniłam zdanie, obejrzę ten film już teraz!
jestem w połowie filmu i skończył mi się limit! zaraz oszaleję... i trzeba tak długo czekać Sad
Czy ktoś ma spis koni które zdobyły Trzy Korony? Ja się doszukałam że takich koni było 11 w tym Assault (1946r), Secretariat, Ruffian, Seabiscuit?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chmurka dnia Pon 15:56, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
sigma
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2010 |
Posty: 6 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 22:43, 25 Sty 2011 |
|
 |
|
 |
 |
W Secretariat najbardziej podobały mi się te ujęcia w mega spowolnieniu z torów, jezu jak te konie się ruszają mmm!
a tak apropo filmów o koniach to polecam film (dosyć stary bo z 1983r) - "Pharlap"
no i "Ruffian"
obydwa oparte na faktach
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Calamity
Źrebak
Dołączył: 17 Sty 2011 |
Posty: 74 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: PN* |
|
 |
Wysłany: Sob 23:37, 05 Lut 2011 |
|
 |
|
 |
 |
A dzisiaj rano na Polsacie leciał film "Błysk"...
Oryginalny tytuł (i pod takim należy go szukać) to "Flash".
Film jest produkcji USA z 1997roku.
Nastoletni chłopak marzy o własnym koniu, jednak bezrobotnego ojca nie stać na kupno. Kiedy dostaje pracę na statku, w ramach pożegnania chłopak dostaje ogiera o imieniu Flash. Zostaje pod opieką babci, która umiera na zawał. Chłopak by mieć pieniądze na pogrzeb i przeżycie musi sprzedać konia, jednak nie zamierza tak szybko się z nim rozstać... Taka moja recenzja na szybko;)
Widziałam lepsze filmy, ale ten też może być... Może ktoś rano również oglądał?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 7 z 8
|
|
|
|  |