Fishu
Nowy
|
mi to nie robi wiekrzej roznicy na wszystkich koniach ale jak wsiadam na takiego kuca to wole galopowac w lewo ...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
U mnie to od konia zależy... ale jest kiepsko, bo na koniu na ktorym jezdze, przy klusowaniu na lewo zewnetrzna lyska (prawa) zaczyna mi dyndać, czego nie mam już przy kłusie w druga strone.. to dosc dziwne uczucie i niestety wyglada to dosc fatalnie (nikt mi tego nie mowi, ale ja to czuje) poprostu nie moge tej nogi (łydki) utrzymać w jednym miejscu mimo, ze bardzo sie staram to jest jeszcze gorzej...ech zmienie dyscypline sportu
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Koniusia
Doświadczony wierzchowiec
|
ani mi się waz! nie rezygnuj z koni!!!!!!!!!! poprawisz sie! grunt to cwiczenie!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kasia
Koniarz Doskonały!
|
Mi łatwiej galopuje się w lewo ale to jeszcze zależy na którym koniu ale za dużej różnicy mi to nie robi
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
sziwka
Koniarz Doskonały!
|
A mi w obie strony tak samo. Bardziej to zależy od tego jaki ma Huzar dzień bo dla mnie na obie strony jest tak samo. Np na kołach w galopie mi zupełnie obojętne bo jak jedzie na lewo do ścina a jak w prawo to wypada poza koło. Co za różnica...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vixen
Doświadczony wierzchowiec
|
U mnie jest niestety tak, że i koń i ja gorzej na lewo. Obydwoje sie wieszamy na wewnętrznej wodzy, na szczęście dzisiaj zaczęło mi się udawać napchnąć Elbida na zewnętrzną.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
Łatwo mówić ale im więcej ja czasu i starań wkładam w jazdę konną tym gorzej mi idzie, albo mi się wydaje, że gorzej...;(
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vixen
Doświadczony wierzchowiec
|
Ja jeżdżę 3-ci tydzień bez trenera i dotychczas było dobrze. Niestety dzisiaj i ja i konisko mieliśmy lenia + zero inwencji twórczej..Nudziliśmy się
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
sziwka
Koniarz Doskonały!
|
Heh. Ja bym nie mogła jeździć bez trenera dłużej niż tydzień. Ostatnio tak było i wszystko mi sie zaczęło sypać. Przyszedł trener i od nowa wszystko ok i coraz lepiej:)
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kasia
Koniarz Doskonały!
|
Ewel nie idzie ci coraz gorzej !!!!!!!!!1
Tylko coraz surowiej siebie oceniasz i jesteś dla siebie bardzxiej wymagająca |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
może coś w tym jest.. może wydaje mi się ze z kazda jazda powinno mi isc lepiej, no bo poprostu tak chyba powinno byc...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
sziwka
Koniarz Doskonały!
|
Hmm ja właśnie okdryłam że Huzar jest gorszy na prawo. Poznałam to po tym że jak zaczynam jazdę od lewej strony to Huzar od początku chodzi całkiem nieźle, a jak zaczynam od prawej to zazwyczaj wyprawia różne cuda:P
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kasia
Koniarz Doskonały!
|
No i takwłaśnie nam idzie coraz lepiej, robimy posępy
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Moniqa
Moderator
|
sziwka - u mnie jest dokładnie to samo! W lewo Lefini chodzi ślicznie, a w prawo... odbija jej! Zagalopowanie to wyrwanie się do szalonego galopu, który trzeba zwalniać przez kilka okrążeń. Nie umie się ładnie wygiąć w kierunku jazdy, włazi łopatką do środka. Jeżlei była już ustawiona i podstawiła trochę zadek, po zmianie kierunku znowu idzie wyciągnięta jak... nie wiem co I calą robotę trzeba zaczynać od nowa. Potem chodzi juz lepiej, najgorzej jest po pierwszej zmianie kierunku.
A na lożny... Ona wogóle nie bardzo umie na lonży chodzić, a bat do lonżowania wywołuje u niej paniczny strach. Przyzwyczaja się do niego po kilkunastu minutach, ale początki wyglądają zawsze tak: Lefini idzie stępa (w lewo); bat leży na ziemi. Ja pochylam się, jakby chciała podnieść bat - Lefini zakłusowuje. Pochylam się drugi raz - Lefini galopuje Przejście do wolniejszego chodu z batem w ręku jest zupełnie nie możliwe, chyba że jest już zmęczna W prawo to niedawno wogóle nie umiała chodzić. Po zmianie kierunku stawała przodem do mnie i nie wiedziała o co chodzi. Zaczęłam więc z pomocnikiem, który oprowadzał ją i pokazywał jak ma chodzić. Gdy ją puszczał kobyła momentalnie odwracała się do mnie przodem lub stawała dęba lub strzelała kilka baranów w szalonym galopie i zmieniała kierunek. Teraz już jest lepiej, ale nadal w prawo chodzi gorzej... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
kiedy to było Moniqa?? i że ja tego nie widziałam...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
W którą stronę :D |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.