Natalie
Doświadczony wierzchowiec
|
śmieszna ta przygoda...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Doria
Dzielny Rumak
|
Heh ja pamiętam jak byłyśmy raz z kol na obozie, to wzięłyśmy na uwiązie taką lekko narwaną kobyłkę na łąkę ;p. No i nie skapnęłyśmy się że uwiąz jest rozwalony i się przy leciutkim szarpnięciu rozwala. Coś kol robi, uwiąz się odpiął, to zapinamy szybko a koń głową szarpnął, uwiąz znów poszedł i kobyłka poleciała galopem w stronę pastwiska, później zawróciła, wparowała do stajni i do swojego boksu :p A wszyscy takie zdziwko co się stało heh:P
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Oanika
Młody Konik
|
Heh, bywa No, odświeżam stary temat. Ale najlepsza przygoda BL, ta z pierwszej strony tego tematu.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
koniara94
Młody Konik
|
a moja taka ....
byl piekny sloneczny cieply dzien....mialam jazde .... gdy poilismy konie kacper ADHD zobaczyl motolotnie czy cos w tym stylu.........pozniejw terenie NAZAR tak szybko klusowal ze nie dalo sie go dogonic a tak to to leniuch..nagle cos poruszylo sie w krzakach konie stanely NAZAR uszy jak radary...no ale pech z tym ten dzien byl kompletnie dziwny konie nie zachowywaly sie jak zwykle no to juz koniec |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
kaszenka
Doświadczony wierzchowiec
|
ech tylko nie rozumiem co w tym smiesznego xD
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
sziwka
Koniarz Doskonały!
|
Ja też nie czaje:P
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
było pare takich fajnych sytuacji. np. kiedyś skakałam na takim niewyżytym konisiu Galu i odbił mi się dwie foule za wcześnie. znalazłam się przed siodłem, galopowałam tak chwilkę, a gdy koń się zatrzymał i zaczął jeśc trawę. zjechałam po jego szyji, bo nie miałam pomysłu jak inaczej zejść!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
koniara94
Młody Konik
|
dobre zjechac pom szyji konia no ale musialas zjechac bo inaczej bys nie zeszla
ja raz bylamwymeczona po jezdzie to ledwo zeszlam z tego konia a tak sie wysiedzialam w tym siodle ze ledwo szlam |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
no inaczej nie mogłam, ale cały zastęp się brechtał...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ewel92
Koniarz Doskonały!
|
nie dziwię się
Moja "najsmieszniejsza" przygoda z koniem to dzisiejszy teren.... Jedziemy sobie ze spokojem i zachaczyliśmy o sklepik po coś do picia itd. jeden z uczestników poszedł do sklepu po krótkiej "zrzucie" a my za kościółek, bo tam trawka i konie mogą sobie coś podjeść...wszystkie konie się rzuciły na trawę, a Lawina sobie wymyśliła, że jadła nie będzie, bo nie.. W końcu pora wsiadać, bo wszyscy posileni i upojeni, konie prawdopodobnie też. Proszę znajomego, żeby mi Lawinę potrzymał, bo chcę jakoś wsiąść on zrozumiał, ze ma mnie wrzucić, chwycił mnie za nogę i trochę za mocno podrzucił, nie wiem jak to zrobił, ale w pewnym momencie siedziałam i po sekundzie zsunęłam się drugą stronę. Ponoć wyglądało to komicznie, ale ok wsiadłam drugi raz, a Lawcia wymyśliła, że jednak sobie coś zje szkoda tylko, że w momencie kłusowania... Kłusujemy, piękna wyciąga mi wodze z ręki i kłusując podżera sobie trawkę z ziemi... Po chwili jednak zrezygnowała, bo przywalała sobie kopytami w łeb... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
patrycja
Koniarz Doskonały!
|
no bo to Lawinka jak zwykle niezwykła i orginalna no bo czemu miała by tak zwyczajnie jeść wtedy co inne konie? trzeba się czymś wyróżnić
a to wsiadanie też musiało nieźle wyglądać |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
GośkA
Młody Konik
|
Ostatnio jechalismy w teren z obozowiczami ... dopiero byli wprowadzani w tajniki jazdy no ale postanowilismy ich wziasc na spacer (co prawda chcielismy jechac do sklepu heheh ) kumpela jak zwykle robiła za czołowego a ja zajmowałam tyły i patrolowałam zeby sie tam co nikomu nie stało .Kiedy juz wracalismy ...wszyscy wymeczeni 1,5 godzinnym stepowaniem z lekka odrobina kłusa (normalnie ta trasa zajmuje ok 20-30 min heheh) jedna z obozowiczek zaczeła sie przytulac do konisia obejmowała go za szyje tym samym kladzac sie na niej .I nagle słyszymy krzk patrzymy a ta obozowiczka wisi na szyji i ani w ta ani w ta ...kon nie chce spuscic głowy ale tez jej nie podniesie. W koncu rozesmmiana na maxa dziewczyna zrobiła dziwnego fikołka i wyladowała na tyłku dalej sie brechtajac a gdy probowała wsias nie trzymała konia za wodze a zaklinowała jej sie noga w strzemieniu troche poskakała na jednej nodze az wkoncu dotarło do niej nasze wołanie zeby zatrzymała konia ...było dosyc smiesznie na szczescie nic sie nie stało ....
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Misia
Koniarz Doskonały!
|
Hehe nieźle |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
karolina
Dzielny Rumak
|
miałam coś podobnego co ewel
wsiadałam ze schodka, dawno temu, i się za mocno zamachnęłam. wisiałam sobie z drugiej strony, z przerzuconą nogą przez siodło, dopóki instruktor mnie nie podciągnął i usadowił na właściwye miejsce:) |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Misia
Koniarz Doskonały!
|
A ja kiedyś byłam podsadzona przez takiego dryblasa na sporego konika... I zostałam tak mocno przerzucona, ze upadłam na kość ogonowa, tyle że po drugiej stronie konia
A raz pamietam jak byłam mała, zjechałam na bok konia z siodłem i przegalopowałam tak z 3 kółeczka *na lonzy ^^ * |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
zabawne przygody z konikami :D |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.