Computerland Toyota World Cup!!!

Wysłany: Sob 19:04, 25 Mar 2006

nie podobało mi się:
* dosiad zawodniczki
*kon bez ruchu,brzydki (tzn mnie się nie podobał)
*kon odbijał się od wędzidla,nie miał stabilnej szyi i głowy
*kiepskie wykonanie elementów,tzn powiem tak,beż żadnych efektow specjalnych...taki konik na ktorym jedzie zawodniczka nic nie robiąc wlasciwie,a kon czolga nogami po ziemi...
Żaneta Skowrońska...coz...takie coś na takich zawodach zdarzać się nie powinno..

Wysłany: Nie 22:57, 26 Mar 2006

Pewnie masz Kucunio rację, ja się na tym nie znam ale napewno z drógim punktem się zgodzę. Mnie też się kąpletnie ten koń nie podobał.

Dołączył: 04 Mar 2006

Kucunio, oj ty chyba nie wiesz co się dzieje czasami na zawodach. Niektórzy to na ląże powinni wrócić.
Mi trochę szkoda Ludwiczaka.
I denerwuje mnie ten wojskowy komplet Morsztyna:P Dziko wygląda:P I te jego łydki w skoku eh..
Chociaż miny Wilczewskiego podczas jazdy wymiatają Laughing

Wysłany: Czw 19:41, 30 Mar 2006

Doria,nie mow ze nie wiem,bo cos sie orientuje-bywam na zaowdach bardzo czasto,wlasciwie to kazde ZR na mazowszu odwiedzam

Kucunio, nie mów że wiesz wszystko, bo z jednej skrajności popadamy w drugą. Jasne że wiesz dużo, to naturalne i nie ma czego ci zazdrościć, ale może jest akurat tak a nie inaczej? Wink

Kto wie, kto wie... A prawdą jest że mnóstwo jeźdźców startujących w zawodach powinno wziąć kilka lekcji na lonży, bo to nie jest tak, że każdy kto podchodzi do zawodów jeździ dobrze. Przykładów jest aż za dużo żeby się o ten problem spierać. Ja gdy swego czasu na wielu zawodach bywałam miałam mnóstwo okazji żeby się naocznie o tym przekonać - ostrogi założone nieprawidłowo, szarpanie koni za pysk, zgarbiona postawa, "siłowa" jazda itd - to tylko niewiele przykładów, myślę że i kucunio może nam wiele o tym powiedzieć Wink

Black_Lady napisał:

Mi sie strasznie podobało jak jechała...

martys.mordor dlaczego się załamałaś?

Ale szybko odpowiedziałam Very Happy

. Bo ja nigdy takich przeszkód nie przeskoczę Wink

Martys nigdy nie mów nigdy !! Trening czyni mistrza i nawet jeśli uważasz że jesteś beztalenciem to wiesz mi że możesz skoczyć taką przeszkode. Mi też się wydaje że nigdy takiej nie skocze, ale jednak myśle że jak będę ćwiczyć to kiedyś skocze.

Kto się wybiera w tym roku??

I mam pytanie do tych którzy byli na CSIW w Poznaniu na targach, która impreza wydaje sie Wam lepsza? Gdzie jest więcej stoisk, atrakcji, lepsza organizacja, ciekawsze pokazy, komentator, atmosfera itd. ??

Ja będęęę! Very Happy

A o CTWC pytaj Magdę Smile

(Sziwkę)

Ja chciałabym jechac z znajomymi ale transport :/

A nikt nie był na obu imprezach ?? Confused

Wysłany: Sob 22:15, 03 Mar 2007

ja chciałabym iść 22.03...

Wysłany: Sob 22:34, 03 Mar 2007

Ja byłam na obu:D Moim zdaniem (bez obrazy) Torwar jest sto razy lepszy, pokazy, atmosfera, wszystko jest zajebiste. Nic bym nie robiłą tylko tam siedziała i sie gapiła Razz

Wysłany: Sob 22:52, 03 Mar 2007

Ale stoisk na MTP o wiele więcej, sama to mówiłaś Smile

Wysłany: Nie 11:54, 04 Mar 2007

Na torwarze wogóle nie ma stoisk praktycznie. Ale dzięki temu można sie skupić na tym co sie dzieje na płycie, a dzieją sie same fajne rzeczy.