zuzia_siemanko
Młody Konik
|
pierwszy galop na kobyłce Estradzie-nie jest leniem!!-jechałam kłusem wysiadywanym i z zakrętu estradka mi wystrzeliła;P, skakałam po całym siodle i nie umiałam jej zatrzymac ale potem jakos wyhamowala;) ufff
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
sziwka
Koniarz Doskonały!
|
co to ma wlasciwe wspolngo ze sportem??
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Moniqa
Moderator
|
a, ktoś kiedyś założył jak jeszcze modem nie byłam, a teraz - jak ma 6 stron, to głupio usuwać... chciałam to przenieść, ale jak spadło na dół to dałam sobie spokój. ale ktoś musiał odświerzyć, nie?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Moniqa dnia Pon 15:10, 12 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Zuuz
Nowy
|
nie no jasne:P Tak tylko chcialam troche pochamszczakowac:P
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Moniqa
Moderator
|
tak właśnie myślałam
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
sziwka
Koniarz Doskonały!
|
To moj post byl! Sory weszlam niechcacy na profil Zuzy.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Papryka
Młody Konik
|
To miałaś szczęście, że ci wyhamował! Mi koń pojechał w las i wtedy... spadłam... To nie było fajne. A galopować nauczyłam się na obozie. Pani po prostu powiedziała, że dzisiaj galopujemy i zagalopowłam. Na początku się bałam, ale poźniej było zaje****ie!!! |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
chaber
Źrebak
|
yyy. nie pamiętam, zbyt dawno to było xP
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
angi
Źrebak
|
oo to ja sie dolacze moj 1 galop hmmm na Macieju wszyscy galopowali ja mialam klusowac ale on tak sam jakos moze zle ydki ulozylam albo stwierdzil dawaj mala i jedziem i w sumie bylo ZAJEDWABISCIE od tamtej pory cisnelam instruktorke na dalsza nauke ale niestety wciaz mecza mnie podstawy ;/
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
selena1986
Nowy
|
Hej
Właśnie dziś przeżyłam swoj 1 galop *.* po 6 h nauki i jezdzie na padaku postanowilismy z trenerem wyjechac w teren. Galop zawsze byl moim wielki marzeniem ^.^ Dosiadłam Karminke i wyruszylismy... No cos pieknego nie do opisania kłus w terenie ? rewelka!!! zupełnie inaczej niż na padoku, uczucie wietru we wlosach, slonca na twarzy ... ^.^ i trener mówi "no to pogalopujemy " i wio na poczatku Karmina tak szybko wywijała kopytkami w kłusie ale po probach nie mogla dogonic trenera wiec w galop no i ja sie poczulam normalnie jak w 7 niebie .* REwEl na maxa w siadle sie mocno trzymalam lekko pochylona do przodu łzy w oczach ,Karmina cala spocona ja lekko zadyszana ^.^ Uczucie nie do opisania normalnie brak słów było tak fajnie, fajniej niz we snie super polecam w lodzi na smulskiej znajduje sie stajnia "smulsko" Sory ze sie tak rozpisalam ale takie wrazenie ze trzeba sie nimi podzielic pozdrawiam |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez selena1986 dnia Pon 19:55, 16 Lis 2009, w całości zmieniany 3 razy |
sziwka
Koniarz Doskonały!
|
Jeżeli po 6 h nauki wyjeżdżasz w teren i do tego swój pierwszy galop w życiu odbywasz w terenie to radziłabym się zastanowic czy aby napewno stajnia w której jeździsz jest godna polecenia. Nie wątpie że było fajnie, tylko zabrakło odpowiedzialności i podstaw.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
samilp95
Nowy
|
Masz rację, sziwka.
"Trochę" się zdziwiłam, że po 6h jazdy galopowałaś... Mój pierwszy galop? hm. Jazda na hali. Trener stwierdził, że mam wziąć Balatę, bo będę galopować... Jakoś nie przeraziłam się, tylko czułam satysfakcję, że też będę mogła potem galopować, a nie tylko przyglądać się Więc wsiadłam... Pod koniec, wodze związane, lonża przypięta i (c)hodu. Masakra to była, tak mi łbem wierzgała, że prawie spadłam. Ale udało mi się. Potem przez jakiś czas nie galopowałam, byłam zbyt obolała Ale mój taki "pierwszy prawdziwy" galop był na kucu Kleksie, taki malutki, słodziutki Nogami prawie do ziemi szurałam, ale to nic. Mały ma w sobie ogromną energię. Na jedną stronę nie chciał jechać, więc zaczął brykać. Też nie spadłam. No. Trochę się rozpisałam... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
martynka
Dzielny Rumak
|
Mój pierwszy galop przeszedł do Cwału, ponieważ zaczynałam jeżdzić w Lajkoniku i mądrze dyrektorka stajni zabrała nas w teren... konie się spłoszyły i nas poniosły. Kurczowo chwyciłam się szyji nie zbyt wysokiego konia,bo konika polskiego, ale przy końcówce jak zrobił MEGA ostry zakręt to on pobiegł w prawo, a mnie wywaliło z siodła i poleciałam w lewo ....była pierwsza gleba A konkretnie co do galopów to nie miałam z tym problemu, bo wcześniej przez 1rok ćwiczyłam woltyżerkę, także siedziałam w siodle jak przyklejona
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
selena1986
Nowy
|
:O
nie oceniajcie mnie ... ja juz kiedys jezdzilam tylko ze 11 lat temu xD i nie wyciagajce jakis swoich chorych wnioskow temat brzmi "moj pierwszy galop" i tyle jezeli cos wam nie pasuje to niech administrator usunie mojego posta... wydaje mi sie ze niektorzy ludzie maja talent i poprostu nauka im szybko wchodzi ... jezeli wam sie to nie podoba to ugryscie sie w palce i nie oceniajcie odrazu mojej stajni ... ludzie porafia byc drazliwi i zazdrosci widac ... pozdrawiam |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Rudolfina
Źrebak
|
myslałam że galop jest wolniejszy, no i pani kazała galopować i odchyliłam się do przodu i bym prawie spadła potem trochę klepałam, ale po wskazówkach się unormowało.. . człowiek uczy się na błędach
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Wasz pierwszy galop?? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.